
Zakończył się 64. Poznański Kongres Brydżowy. Zwieńczeniem był finał Otwartych Mistrzostw Polski Par. Zwycięzca taki tytuł już w swojej bogatej karierze miał, ale ostatni raz zdobył go … 40 lat temu.
Niespodzianki nie było. Mistrzami Polski Par zostali najwyżej rozstawieni, czyli para o najwyższym (45, na maksymalnie możliwe 48) łącznym współczynniku klasyfikacyjnym: Krzysztof Martens (WK 24, Gonzo Concert Sanok,) i Dominik Filipowicz (WK 21, CNC Jurczak KS AZS Wratislavia IV). I właśnie Martens zdobył tytuł w tej formule po 40 latach od swojego ostatniego takiego zwycięstwa. Miał wtedy 33 lata i był już mistrzem olimpijskim.
Wicemistrzami Polski Par Open zostali też wymieniani w gronie kandydatów do medali Mariusz Bartkowski (WK 18) i Tomasz Modrzejewski (WK 15, obaj Piast MOSiR Sieradz). Największą niespodziankę sprawili zdobywcy brązowego medalu, syn i ojciec z Poznania, czyli Marcin (WK 15) i Jan (WK Pędzińscy (obaj Inoxbolt PAB Poznań).
Akcentów rodzinnych było zresztą w tych Finałach wyjątkowo dużo. Matka z synem –Cathy (WK 21, Fundacja Eskom) i Samuel (WK 7, Promost I AZS Wratislavia XXI) Bałdyszowie zajęli 16. miejsce. Małżeństwo Małgorzata Turska-Marcinowska i Adam Marcinowski (oboje WK 9, oboje Strachota AZS Wratislavia) skończyli na 28. pozycji, a ich syn Piotr Marcinowski (WK Odmet Fundacja Bridge24.pl) i Grzegorz Głasek (SPS Construction Kielce) wywalczyli 19. lokatę.
Pary, które nie zagrały w Finałach, a było ch aż 140 par (15 więcej niż przed rokiem) uczcili Święto Flagi oraz 224. rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja startem w tradycyjnym kongresowym Turnieju Biało-Czerwonym. Wygrała para Adamów: Błachnio i Wujków (obaj LKS Kasztelan Konkret Chełmno).
A już w dniach 21 czerwca - 5 lipca w Poznaniu wielkie brydżowe święto, czyli Otwarte Mistrzostwa Europy Teamów i Par w kategoriach Open, Kobiet, Mikstów oraz Seniorów.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android .
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie