Reklama

Bartosz Salamon nie jest już piłkarzem Lecha Poznań. Defensywa w sporych tarapatach

Bartosz Salamon oficjalnie rozstał się z Lechem Poznań. 34-letni wychowanek powrócił do klubu zimą 2020/2021. Podczas 4,5-letniej przygody zdobył z klubem dwa mistrzostwa Polski. W ostatnim czasie obrońca zmagał się z kontuzjami, nie zyskując przychylności Nielsa Frederiksena.

Koniec pewnego rozdziału

Bartosz Salamon oficjalnie opuszcza szeregi mistrza Polski. O odejściu 34-letniego wychowanka mówiło się już od dłuższego czasu. Obrońca nie zdołał zyskać przychylności Nielsa Frederiksena, nie mogąc przebić się do składu, mimo, że defensywa Kolejorza wygląda najgorzej od lat. Zaufania zabrakło, choć zawodnik we wcześniejszych sezonach udowodnił, że można na niego liczyć. Defensor niejednokrotnie brał na siebie ciężar gry, zawiadując tyłami drużyny. Pewien rozdział się jednak zakończył, a 34-latek wybrał grę w innym klubie.

Parę dni temu Salamon utworzył kanał w serwisie YouTube. W krótkim komunikacie poinformował, że jest w drodze na badania do nowego klubu i jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to przeniesie się do Włoch. Środkowy obrońca ma związać się teraz z Carrarese Calcio, występującym w włoskiej Serie B.

- W piątek, biorąc pod uwagę to co wydarzyło się w ostatnich tygodniach, a przede wszystkim ostatnich dniach, podjąłem trudną decyzję i postanowiłem otworzyć się na nowe wzywania. Dlatego muszę Wam zakomunikować, że jestem w drodze na badania medyczne. Jutro one się odbędą i jeżeli wszystko przebiegnie zgodnie z planem, to jutro wieczorem podpisze kontakt dla nowej drużyny

- mówił Salamon.

Badania się przedłużyły, co zaskoczyło doświadczonego defensora. Wszystko wskazuje jednak na to, że proces ten dobiegł końca, a obrońca doszedł do porozumienia z nowym pracodawcą. 

Od wychowanka do bohatera Bułgarskiej

34-letni środkowy obrońca jest wychowankiem Lecha Poznań. Po europejskich wojażach, zimą 2020/2021 wrócił do stolicy Wielkopolski i związał się z Kolejorzem, z którym w kolejnym sezonie wywalczył mistrzostwo Polski. Był wówczas podstawowym piłkarzem, rozegrał 25 spotkań, w których zdobył 3 bramki. Dzięki swojej dobrej formie wrócił wówczas po kilku latach do reprezentacji Polski, co zakończyło się dla niego pechowo, bo przeciwko Szkocji doznał kontuzji, która na kilka miesięcy wyłączyła go z gry. Stracił wówczas końcówkę mistrzowskiego sezonu.

W kolejnym dołożył swoją cegiełkę do historycznego sukcesu międzynarodowego, a więc pierwszego w dziejach Lecha awansu do ćwierćfinału europejskich pucharów. Wystąpił w czterech spotkaniach Ligi Konferencji Europy. Po nieudanych rozgrywkach 2023/2024 przyszła pora na drugie mistrzostwo Polski w barwach niebiesko-białych. Tutaj zagrał w 17 spotkaniach, choć w końcówce PKO BP Ekstraklasy zmagał się z kłopotami zdrowotnymi.

Klub poinformował w środę rano, że kontrakt z piłkarzem rozwiązany został za porozumieniem stron. 

Aplikacja sp360.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android .



Aktualizacja: 27/08/2025 10:56
Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Galopujący Koń 2025-08-28 12:20:45

    Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do