Reklama

Derby Wielkopolski po raz drugi na Golęcinie. Goście osłabieni

W czwartek 12 czerwca o godz. 19:00 na poznańskim Golęcinie wystartują po raz drugi w sezonie derby Wielkopolski, w których naprzeciw Hunters PSŻ Poznań stanie ekipa Moonfin Malesa Ostrów Wielkopolski.

Kontuzja lidera gości

Przed drugimi w tym sezonie derbami Wielkopolski rozgrywanymi na stadionie POSIR Golęcin najistotniejszą informacją jest ta o przykrej kontuzji, której nabawił się lider ostrowskiego zespołu Amerykanin Luke Becker. Do nieszczęśliwego w skutkach zdarzenia doszło na pierwszym łuku w ostatnim biegu niedzielnego meczu z Abramczyk Polonią Bydgoszcz. Spotkanie rozgrywane tego dnia w Ostrowie od samego początku toczyło się pod dyktando faworyzowanych gości, ale gospodarze chcieli powalczyć o jak najlepszy wynik. I walczyli do samego końca. Zdarzenie w wyniku którego poderwało motocykl Frederika Jakobsena w środkowej części wejścia w pierwszy łuk zakończyło się silnym uderzeniem w Luke’a Beckera, który z impetem upadł na ostrowski tor podobnie jak wspomniany wcześniej Duńczyk. Z wydanego przez ostrowski klub oświadczenia wynika, że Amerykanin doznał złamań kręgów piersiowych Th3, Th5 i Th7 zachowując przy tym czucie i możliwość poruszania nogami co oznacza, że rdzeń kręgowy nie został przerwany. Lider Moonfin Malesy Ostrów przeszedł dzisiaj operację we wrocławskim szpitalu po której czeka go żmudny okres rehabilitacji. Wiele wskazuje na to, że jest to koniec sezonu dla Luke’a Beckera a to oznacza, że zespół z południa Wielkopolski osłabiony przystąpi do rundy rewanżowej Metalkas 2 Ekstraligi.

Znakomity weekend poznańskich strainieri

Co prawda w miniony weekend z powodów niekorzystnych prognoz pogody nie udało się odjechać Skorpionom spotkania wyjazdowego z Unią Tarnów, ale poznańscy kibice mieli powody do radości z powodu startów swoich zawodników w sobotnich eliminacjach Speedway Grand Prix oraz Speedway Grand Prix 2.

Na torze we włoskim Lonigo z bardzo dobrej strony w solidnie obsadzonej stawce pokazał się Francis Gusts. Młody Łotysz był w tym dniu niemal nie do zatrzymania ulegając jedynie Dimitriemu Berge oraz Mateuszowi Cierniakowi zwycięzcy włoskiej rundy eliminacyjnej. Finalnie Gusts zajął drugą pozycję w całym turnieju i awansował do GP Challenge, a więc bezpośredniego turnieju barażowego, z którego czołowa trójka zawodników wywalczy sobie prawo startu w cyklu Speedway Grand Prix w 2026 roku.

Kilka godzin wcześniej w równie świetnym humorze na podium zawodów w węgierskim Debreczynie stał Norick Bloedorn, który tego dnia nie znalazł pogromcy w drodze po awans do tegorocznego cyklu SGP 2. 21-letni Niemiec w z kompletem punktów pokonał wszystkich swoich najgroźniejszych rywali na czele z aktualnym wicemistrzem świata juniorów Nazarem Parnitskyim, z którym nie tak dawno rywalizował na Golęcinie w historycznych derbach Wielkopolski. We wspomnianym ligowym spotkaniu znakomicie pojechał Ryan Douglas, ale także warty odnotowania jest widoczny progres u Duńczyka Matiasa Nielsena, który wydaje się, że powoli wraca na właściwe tory.

Klasyczne ustawienie i zastępstwo zawodnika

Domowe ustawienie Hunters PSŻ Poznań nie zostało w żaden sposób zmienione przez menedżera Jacka Kannenberga oraz trenera Eryka Jóźwiaka, co wobec progresującej formy obcokrajowców wydaje się uzasadnione. Z kolei dla walczącego o powrót do formy Bartka Smektały, czy wracającego po kontuzji Szymona Szlauderbacha czwartkowy derbowy pojedynek może być znakomitą okazją na przełamanie dotychczasowej słabszej jazdy, choć nie jest przesądzone, że wobec znakomitej formy Francisa Gustsa nie dostanie on szansy od początku spotkania, zastępując jednego z nich w ramach rezerw zwykłych.

Będący w trudnej sytuacji kadrowej podopieczni trenera Kamila Brzozowskiego przyjadą do Poznania powalczyć o jak najlepszy wynik choć wydaje się to zadaniem bardzo wymagającym bez lidera ostrowskiego zespołu oraz z mocno poobijanym Frederikiem Jakobsenem. Za niedysponowanego Luke’a Beckera najprawdopodobniej będzie stosowane zastępstwo zawodnika. Derbowy pojedynek powinien zostać rozegrany zgodnie z planem, tym razem prognozy pogody jednoznacznie wskazują, że w całym dniu meczowym nie wystąpią żadne opady.

Na pewno brak Luke'a Beckera wpłynie na siłę drużyny z Ostrowa, jednakże przestrzegam przed lekceważeniem Ostrowian. To jest cały czas drużyna, która będzie walczyć o awans do pierwszej czwórki. O sile drużyny stanowią Fredrik Jakobsen oraz utalentowana młodzież, która jeszcze niejednokrotnie zaważy o losach ostrowskiej drużyny w tym sezonie. W związku z tym, że ponownie wypadliśmy z rytmu meczowego ze względu na przełożony mecz w Tarnowie na pewno przygotowanie się do meczu z Ostrowem nie było łatwe. Odbyliśmy w dniu dzisiejszym trening na własnym torze, na ten moment w meczach ligowych tor był powtarzalny i taki sam rezultat chcemy uzyskać w meczu z drużyną z Ostrowa. Dodatkowo Bartosz Smektała i Matias Nielsen mają jutro mecz w lidze duńskiej, tak więc ta dwójka będzie podchodziła do meczu z marszu, co wcale nie musi oznaczać złe rozwiązanie

- mówi nam Jacek Kannenberg, menedżer Hunters PSŻ Poznań.

Awizowane składy:

Hunters PSŻ Poznań:
9. Matias Nielsen
10. Szymon Szlauderbach
11. Norick Bloedorn
12. Bartosz Smektała
13. Ryan Douglas
14. Kacper Teska
15. Tobiasz Jakub Musielak

Moonfin Malesa Ostrów:
1. Luke Becker
2. Grzegorz Walasek
3. Oliver Berntzon
4. Sebastian Szostak
5. Frederik Jakobsen
6. Franciszek Dymowski
7. Paweł Sitek


Sędzia: Michał Sasień
Komisarz toru: Maciej Głód
Komisarz techniczny: Krzysztof Orzeł

Aplikacja sp360.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android .



Aktualizacja: 10/06/2025 22:09
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do