Na sportowej mapie Poznania istnieje od 2015 roku. Sekcja karate działająca w ramach Klubu Sportowego Kuzi Sport wychowała w tym czasie tysiące pasjonatów karate WKF, ale i medalistów mistrzostw świata, czy Europy. I robi to nadal, ale w nowej odsłonie. Sekcja została oddzielona i działa teraz jako GOATS Karate Team Poznań. Zmieniła się też siedziba. Nowa sala zostanie oficjalne otwarta w najbliższą sobotę. "To dla nas krok milowy" - mówi o zmianach założyciel klubu Maciej Drążewski.
Swoją działalność w ramach wielosekcyjnego klubu Kuzi Sport karatecy rozpoczęli 10 lat temu. W tym czasie liczba zawodników (trenujących w kilku lokalizacjach) wzrosła do 700, dlatego przyszedł moment na zmiany.
Tą najbardziej potrzebną była zmiana siedziby, czyli sali treningowej.
Przy tak dużej liczbie zawodników i osób amatorsko ćwiczących u nas karate, w sali przy ul. Św. Michała brakowało już miejsca. Musieliśmy przecież dzielić tamtą przestrzeń z innymi sekcjami. Była więc potrzeba poszukania innego miejsca
- tłumaczy Maciej Drążewski, założyciel i trener klubu, który dodaje, że drogi z Kuzi Sport wcale się nie rozeszły, współpraca nadal trwa:
Kuzi Sport nadal działa jako klub multisekcyjny i cały czas z nim współpracujemy. Nasi trenerzy i nadal prowadzą w Kuzi Sport zajęcia dla dzieci, z prezesem Łukaszem Kuzemko utrzymujemy bardzo dobrą współpracę. Natomiast sekcja karate oddzieliła się do GOATS Karate Team Poznań i przeniosła do nowej siedziby.
Tym nowym domem jest zaaranżowana od podstaw na potrzeby klubu sala przy ul. Unii Lubelskiej 3 na Starołęce.
To dawne budynki po WSK. Mamy 250-metrową salę, z szatniami, siłownią, strefą odpoczynku, recepcją. Ale to co najważniejsze, to, że jest to miejsce wyłącznie dla nas. Nie mamy ograniczeń czasowych, mamy zatem więcej godzin treningowych
- mówi nam Maciej Drążewski, który tłumaczy także skąd nowa nazwa klubu:
Nie jesteśmy już częścią Kuzi Sport, ale samodzielnym klubem - Goats Karate Team Poznań. Dlaczego GOATS? To przede wszystkim hołd dla poznańskich koziołków, które są symbolem miasta, ale nie tylko. W języku angielskim „goats” oznacza również Greatest of All Time – co idealnie oddaje naszą filozofię: tworzyć mistrzów z charakterem i rozwijać potencjał każdego zawodnika.
Zmiany w organizacji szybko znalazły odzew w środowisku karate. Do klubu dołączyli zawodnicy m.in. z Bangladeszu i Ukrainy. Trenerzy prowadzą zajęcia dla kilkunastu grup w różnych kategoriach wiekowych i mają nadzieje na kolejny udany sezon. W 2025 roku młodzi zawodnicy z Goats Karate Team Poznań (jeszcze jako Kizu Sport) odnieśli jeden z największych krajowych sukcesów w historii klubu: trzecie miejsce w klasyfikacji medalowej Mistrzostw Polski Kadetów, Juniorów i Młodzieżowców w karate WKF.
Jedną z czołowych zawodniczek klubu pozostaje Katarzyna Lewandowska, ubiegłoroczna medalistka Młodzieżowej Ligi Światowej Youth League i akademicka mistrzyni Polski. Kilka dni emu startowała w eliminacjach do mistrzostw świata seniorów i miała awans na wyciągnięcie ręki. W decydującej walce przy remisie przegrała przez wskazanie przez sędziów. To jednak nie koniec wyzwan dla tej utalentowanej dwudziestolatki. Przygotowuje się bowiem do startu w Młodzieżowych Mistrzostwach Europy U21.
Uroczyste otwarcie nowej sali Goats Karate Team Poznań przy ul. Unii Lubelskiej 3 w sobotę, 25 października o godz. 18.00.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android .
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie