Reklama

Marcin Kawka: Cieszymy się, że nasze inicjatywy budzą uznanie u mieszkańców Wielkopolski

27 grudnia to jeden z takich dni, w którym w Stowarzyszeniu Kibiców Lecha Poznań jest pełna mobilizacja. W rocznicę wybuchu Powstania Wielkopolskiego organizuje ono wiele działań upamiętniających to wydarzenie i promujące patriotyzm. Nie inaczej jest w tym roku, o czym szef Stowarzyszenia Marcin Kawka opowiedział w rozmowie z Michałem Bondyrą. Będzie też o kolejnej edycji biegu Kibolska Dycha.

Michał Bondyra: 27 grudnia to chyba najbardziej pracowity dzień dla Ciebie i Stowarzyszenia Kibiców Kolejorz?

Marcin Kawka, szef Stowarzyszenie Kibiców Kolejorz, członek Zarządu Stowarzyszenia Wiara Lecha: Rzeczywiście tak jest, dzieje się naprawdę wiele. Mamy: iluminację powstańczą w centrum Poznania, Bieg Pamięci, rozdajemy 5,5 tysiąca okolicznościowych specjalnych zniczy, a za nami były przecież dwie części turnieju Duszyczki Cup. A był przecież jeszcze turniej w futsalu. 

Czy to prawda, że na organizowany przez Was Bieg Pamięci było więcej chętnych, niż miejsc?

Tak, to prawda. Nie spodziewaliśmy się takiego zainteresowania. Limit ustawiliśmy na 500 osób, ale w ciągu kilku godzin sprzedały się wszystkie pakiety startowe. Zwiększyliśmy więc limit o kolejnych sto pakietów. Sprzedały się w 40 minut. Mamy świadomość, że chętnych było jeszcze więcej, ale z racji bezpieczeństwa na trasie nie mogliśmy już przyjąć więcej biegaczy. Bardzo się cieszymy, że nasze inicjatywy cieszą się taką popularnością wśród mieszkańców Wielkopolski, bo trzeba pamiętać, że organizujemy wydarzenia nie tylko z myślą o kibicach. 

Tak jest chociażby z iluminacją powstańczą...

Dokładnie tak. Co więcej, nasza iluminacja na stałe wpisała się w obchody rocznicy wybuchu Powstania Wielopolskiego. Marzyliśmy, by tak się stało, bo to bardzo ważne wydarzenie dla nas, dla Wielkopolan, dla Polaków. Podchodzą w trakcie tej akcji zwykli przechodnie, odpalają znicze, czasami latarkę w telefonie. I to jest piękne. Chcemy tę tradycję kultywować i uczyć tego kolejne pokolenia. 

Po iluminacji jest Bieg Pamięci. Podobno zaprojektowaliście dla jego uczestników wyjątkową, okazjonalną koszulkę.

To było duże wyzwanie, bo chcieliśmy, aby koszulka była w kolorze zielono-szarym, czyli w kolorze munduru Grupy Lotniczej  Powstańców Wielkopolskich, a więc tych, którzy tak bardzo przyczynili się do zwycięstwa w Powstaniu. To ukłon w stronę wojska. Trochę było z tym problemu, ale udało się. To nie jedyna niespodzianka dla uczestników Biegu Pamięci i dla tych, którzy przyjdą kibicować. Przy stadionie stanie bowiem rosomak. Będzie można go z bliska zobaczyć, będzie można porozmawiać z członkami grupy rekonstrukcyjnej. Wiemy, że ich obecność sprawia, że jest to bieg inny, niż wszystkie.

Rozdajecie też znicze.

Mamy w tym roku 5,5 tys. zniczy powstańczych ze specjalną etykietą. Te znicze można postawić na grobach Powstańców. Odbierają je przedstawiciele fan clubów z całej Wielkopolski. Pojawią się też oczywiście przy Pomniku Powstańców Wielkopolskich w Poznaniu.

To są działania, w których bierze udział mnóstwo osób, także tych, którzy nie bywają na trybunach na meczach Lecha. To taka lekcja patriotyzmu?

Ludzie bardzo chętnie dołączają się do naszej akcji z iluminacją powstańczą. Na początku było to trudne, ale teraz to już normalna rzecz. Wszystkie te nasze eventy to także próba oddziaływania na młode pokolenie. Na dzieci i młodzież, która ma mnóstwo atrakcji, a my chcemy pokazać im jak ważna jest nasza historia.

Twój syn bierze udział w tych akcjach?

Mój syna ma 9 lat, jest przy mnie, gdy odpalamy race. W biegu jeszcze nie uczestniczy, ale na pewno już wie, jak ważnym wydarzeniem było Powstanie Wielkopolski.

Skoro o dzieciach. Turnieje Duszyczki Cup doskonale pokazują, że można łączyć sport z wychowaniem patriotycznym najmłodszych kibiców. W tym roku turniej też miał obsadę wychodzącą poza granice Wielkopolski?

W tym roku też grają zespoły spoza Wielkopolski, ale myślimy już o zmianę formuły i udoskonaleniu turnieju. Te turnieje mają też cel edukacyjny, uczestnicy dostają gadżety związane z Powstaniem Wielkopolskim.

Patriotyczne działania kibiców to także zbiórki pieniędzy na renowacje nagrobków Powstańców.

Oczywiście, mamy już kolejną listę wytypowanych kilkudziesięciu grobów, które będziemy remontować. To groby w całej Wielkopolsce, nie tylko w Poznaniu.

To jeszcze powiedzmy coś o kolejnej edycji biegu Kibolska Dycha. Jest szansa, że pobiegną w nim 1922 osoby?

Bardzo byśmy chcieli, by liczbą uczestników nawiązać do daty powstania Lecha Poznań. Patrząc na zainteresowanie dzisiejszym Biegiem Pamięci myślę, że jest na to szansa. Marzę o tym, by dojść do liczby 1922, ale podchodzę do tego spokojnie. Kibolska Dycha odbędzie się 23 marca na poznańskiej Malcie i wtedy przekonamy się ilu zgłosi się uczestników.

Czego życzyć Tobie u progu 2025 roku?

Jedno marzenie jest oczywiste. Chciałbym, abyśmy 18 maja, po meczu Lecha z GKS-em Katowice mogli zaśpiewać "Mistrz, Mistrz Kolejorz".

Aplikacja sp360.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android .



Aktualizacja: 29/12/2024 19:49
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do