
W najbliższą niedzielę, 18 maja o godz. 16:30 mają rozpocząć się żużlowe derby Wielkopolski w Metalkas 2 Ekstralidze między Hunters PSŻ Poznań a Fogo Unią Leszno. Będzie to pierwsze historyczne spotkanie między tymi drużynami w rozgrywkach ligowych. Pojedynek budzi ogromne zainteresowanie i wszystko wskazuje na to, że obejrzy je na Golęcinie komplet publiczności. O ile pogoda na to pozwoli...
Obie ekipy przystąpią do tego spotkania z planem zwyciężenia w tym meczu, bowiem punkty zdobyte z rywalem zza między mogą okazać się kluczowe w kontekście końcowego rozstawienia po fazie zasadniczej. Leszczyńskie Byki przed startem rozgrywek zostały wskazane jako jeden z dwóch głównych faworytów do awansu, nic więc dziwnego, że mając założenie szybkiego powrotu do PGE Ekstraligi podopieczni Rafała Okoniewskiego są stawiani w roli faworyta derbów. W obozie gospodarzy także panują bojowe nastrojowe. W pokonaniu utytułowanego oraz faworyzowanego rywala atutem ma być własny toru, a brak presji nałożonej na wynik w tym meczu może tylko im w tym pomóc. Języczkiem uwagi jest także to, że w kadrze Skorpionów jest aż pięciu wychowanków leszczyńskich Byków, z czego czterech widnieje w awizowanym składzie na niedzielny mecz.
Przygotowujemy się do tego meczu już od poniedziałku, przede wszystkim mentalnie, sprzętowo oraz pod względem formy. To jest już taki etap sezonu, w którym przygotowania są trochę skomplikowane, ponieważ są ligi zagraniczne, większość drużyny jest rozjechana po Europie. W piątek się spotykamy wszyscy w Poznaniu i będziemy doszlifowywać szczegóły
- mówi nam Eryk Jóźwiak, trener PSŻ-.u
To, co można było do tej pory zaobserwować w poczynaniach poznańskich Skorpionów to stabilna wysoka forma lidera drużyny Australijczyka Ryana Douglasa, który ponownie wywiązuje się ze swoich zadań będąc motorem napędowym drużyny. Spotkanie w Krośnie nie poszło po myśli całej drużyny i nawet zawodnik z antypodów męczył się w tych zawodach nie notując przy tym żadnego wygranego biegu. To niepowodzenie poszło jednak szybko w jego niepamięć, co udowodnił we wtorkowym meczu szwedzkiej Bauhaus-Ligan w barwach Rospiggarny Hallstavik zdobywając w pięciu startach trzynaście punktów oraz bonus będąc jednym z ojców zwycięstwa nad Vargarną Norrkoeping (48:41), co zwiastuje, że jest w wysokiej formie a występ w Krośnie należy traktować jako wypadek przy pracy.
Formacja młodzieżowa także utrzymuje wysoką formę, co wykazała współzwycięstwem w pierwszej rundzie DMPJ w Pile, a podczas Turniej Zaplecza Kadry Juniorów w Opolu czwarte miejsce zajął Tobiasz Jakub Musielak. W klasyfikacji młodzieżowej młode Skorpiony prowadzą w Metalkas 2 Ekstralidze.
Bolączką duetu szkoleniowego Jacka Kannenberga oraz Eryka Jóźwiaka jest z pewnością dotychczasowa sinusoidalna dyspozycja trzonu formacji seniorskiej. Co prawda mowa tu głównie o spotkaniach wyjazdowych i ogólnej dotychczasowej postawie Bartosza Smektały, Noricka Bloedorna, Francisa Gustsa i Matiasa Nielsen, gdzie ich starty były mocno przeciętne. Domowe spotkanie z H. Skrzydlewska Orzeł Łódź nieco zaciera ten obraz ze względu na rozłożenie się zdobywanych punktów przez całą drużynę, ale trudno mówić tu o większej stabilności. Starty wspomnianych zawodników w innych ligach także na ten moment są dalekie od optymistycznych, choć sama możliwość startów daje im kolejne szanse szukania i rozwiązania problemów z optymalnymi ustawieniami sprzętowymi. Można mieć jednak nadzieję, że na domowym obiekcie będą się chcieli pokazać z jak najlepszej strony by powalczyć o wygraną z utytułowanym przeciwnikiem z Leszna.
Tak jak się cieszyliśmy po meczu z Łodzią, że mamy równą drużynę to dzisiaj też mieliśmy równą tylko tym razem w drugą stronę. Teraz mamy chwilę przerwy i jest to moment, kiedy trzeba będzie wziąć się w garść i popracować nad tym żeby z Unią Leszno nawiązać walkę, bo nie ukrywajmy, że to będzie bardzo ciężki mecz.
- komentował po meczu z Cellfast Wilkami Krosno trener Eryk Jóźwiak.
Powrót Szlauderbacha i pierwotnego ustawienia
Wiele wskazuje na to, że spotkanie derbowe będzie pierwszym w sezonie, w którym Szymon Szlauderbach weźmie aktywny udział od czasu odniesienia feralnej kontuzji w domowym sparingu z Pronergy Polonią Piła (29 marca). Powrót do startów po blisko dwumiesięcznej przerwie przypadający właśnie na mecz przeciwko swojej macierzystej drużynie jest z pewnością dla zawodnika Hunters PSŻ Poznan sporą motywacją i niezwykle ambitnym zadaniem po okresie rekonwalescencji.
Miałem trochę przerwy, spędziłem sporo czasu na rehabilitacji, teraz czuję się dobrze, trenuję, miałem kilka treningów, jutro kolejny. Na motocyklu czuję się dobrze, więc myślę, że jest już ok. Szykuję się do meczu jak do każdego innego, wiadomo początek sezonu mi uciekł, ale nie patrzymy na to, staramy się, aby wszystko teraz zagrało
- powiedział Szymon Szlauderbach.
Obecność Szymona Szlauderbacha może mieć również wpływ na decyzję sztabu szkoleniowego dotyczącą ustawienia zespołu do takiego w jakim zespół Skorpionów zaczynał okres sparingowy. Co za tym idzie druga najskuteczniejsza para ubiegłego sezonu Metalkas 2 Ekstraligi a więc Matias Nielsen i Szymon Szlauderbach znów może wszystkich pozytywnie zaskoczyć mając ponownie możliwość częstszego startowania ze sobą.
Ze względu na przechodzący w najbliższych dniach deszczowy niż nad Polską sporo żużlowych zawodów od połowy obecnego tygodnia jest odwoływanych i na kolejne dni prognozy także są niekorzystne. Nie inaczej jest też w przypadku niedzielnego derbowego spotkania na Golęcinie, którego start jest mocno niepewny i zapewne uzyska on status meczu zagrożonego ,co wiążę się z odpowiednim przygotowaniem toru pod spodziewany opad deszczu. O wszystkim zadecyduje jednak komisarz toru, który przybędzie w dzień poprzedzający wielkopolskie derby w Poznaniu.
Awizowane składy:
Hunters PSŻ Poznań:
9. Matias Nielsen
10. Szymon Szlauderbach
11. Norick Bloedorn
12. Bartosz Smektała
13. Ryan Douglas
14. Kacper Teska
15. Tobiasz Jakub Musielak
Fogo Unia Leszno:
1. Benjamin Cook
2. Janusz Kołodziej
3. Joshua Pickering
4. Nazar Parnitskyi
5. Grzegorz Zengota
6. Antoni Mencel
7. Kacper Mania
Sędzia: Rafał Kobak
Komisarz toru: Michał Wojaczek
Komisarz techniczny: Krzysztof Orzeł
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android .
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie