
Runda rewanżowa Metalkas 2 Ekstraligi coraz dynamiczniej wkracza w decydującą fazę. Przed Hunters PSŻ Poznań niezwykle ważne i bardzo trudne zadanie, jakim jest spotkanie z Abramczyk Polonią Bydgoszcz. Zwycięstwo może okazać się na wagę uzyskania istotnej przewagi w drodze do playoff.
Dla Aleksandra Łoktajewa to będzie pierwszy mecz na Golęcinie po odejściu z klubu ze stolicy Wielkopolski. W czasie niedzielnego meczu sentymenty z pewnością jednak odejdą na bok i zarówno on jak i trener Tomasz Bajerski będą chcieli zwyciężyć w starciu ze swoim poprzednim pracodawcą. Znajomość specyfiki toru obu Panów z pewnością jest atutem w rękach drużyny Abramczyk Polonii Bydgoszcz, drużyny mającej ambitne cele na ten sezon chcąc powrotu do Ekstraligi.
Od domowego spotkania z Fogo Unią Leszna ekipa poznańskich Skorpionów nie zaznała goryczy porażki przez trzy kolejne spotkania z zespołami z Ostrowa oraz Tarnowa inkasując przy tym 5 dużych punktów do ligowej tabeli. Szczególnie ostatnie dwa zremisowane pojedynki wyjazdowe w Ostrowie i w Tarnowie pozwalają z optymizmem spoglądać na waleczną dyspozycję zawodników Hunters PSŻ Poznań, którzy potrafili powalczyć w trudnych sytuacjach, ale także bić się o wygraną do samego końca. Finalnie remisy odniesione na terenie przeciwników przekładają się na istotne punkty w tabeli szczególnie przed rewanżem z tarnowskimi Jaskółkami na Golęcinie. Wracając jednak do rywalizacji z bydgoskimi Gryfami po spotkaniu w Bydgoszczy z pewnością drużyna ze stolicy Wielkopolski będzie chciała się odgryźć na rywalu po laniu (62:28 – przyp. red), jakie tam otrzymała. Biorąc pod uwagę składowe ostatniej dyspozycji, a także ubiegłoroczne dwa spotkania jakie miały miejsce pomiędzy oboma zespołami na Golęcinie w których triumfowali gospodarze należy upatrywać pewnego umiarkowanego optymizmu przed nadchodzącym starciem poznańsko – bydgoskim.
W wyjściowym ustawieniu Skorpionów nie należy upatrywać jakichkolwiek rewolucji poza małym wyjątkiem. Sztab szkoleniowy w osobach menedżera Jacka Kannenberga oraz trenera Eryka Jóźwiaka postanowił zabezpieczyć się na wypadek gdyby Norick Bloedorn startujący w piątkowych zawodach SGP2 w szwedzkiej Mallili doznał urazu, który wykluczył by z ligowego występu w niedzielę desygnując pod numerem jedenastym młodzieżowca Konrada Pawłowskiego pozostawiając sobie tym samym możliwość modyfikacji w razie nieprzewidzianej sytuacji gdyby niemiecki zawodnik nie był zdolny do jazdy. Większych zmian przed meczem na Golęcinie dokonał w ekipie Gryfów Tomasz Bajerski ustawiając pod numerem piątym Aleksandra Łoktajewa ,a mającego w ostatnim czasie problemy w wyjazdowych meczach Krzysztofa Buczkowskiego pod numerem czwartym, tym samym Brytyjczyk Tom Brennan wylądował pod numerem drugim w dotychczasowe miejsce popularnego „Saszki”.
Czeka nas na pewno bardzo emocjonujący pojedynek, chociażby ze względu na to, że powracają do Poznania starzy dobrzy znajomi, czyli Tomasz Bajerski i Olek Łoktajew. Wiem, że drużyna z Bydgoszczy jedzie w tym sezonie o upragniony awans do PGE Ekstraligi, niemniej jednak liczę na to, że w niedzielę wygra lepszy danego dnia i tym lepszym okaże się Hunters PSŻ Poznań. Jeśli chodzi o element zaskoczenia w kontekście tych dwóch dżentelmenów to nie jestem zwolennikiem robienia czegokolwiek przeciwko komuś tylko w jak największym stopniu (razem z Trenerem) chcielibyśmy pomóc naszej drużynie. Cieszy mnie dyspozycja Bartka Smektały zarówno w rozgrywkach Metalkas 2 Ekstraligi jak i ligach zagranicznych. Jestem przekonany, że Bartek po tych występach też jest podbudowany i w kluczowych momentach sezonu będzie w stanie bardzo mocno pomóc naszej drużynie.
- powiedział przed niedzielnym meczem Jacek Kannenberg, menedżer Hunters PSŻ Poznań
Mecz Hunters PSZ Poznań - Abramkczyk Polonia Bydgoszcz w niedzielę o 16.30.
Awizowane składy:
Hunters PSŻ Poznań
9. Matias Nielsen
10. Szymon Szlauderbach
11. Konrad Pawłowski
12. Bartosz Smektała
13. Ryan Douglas
14. Kacper Teska
15. Tobiasz Jakub Musielak
Abramczyk Polonia Bydgoszcz
1. Szymon Woźniak
2. Tom Brennan
3. Kai Huckenbeck
4. Krzysztof Buczkowski
5. Aleksandr Łoktajew
6. Kacper Andrzejewski
7. Bartosz Nowak
Sędzia: Michał Sasień
Komisarz toru: Tomasz Walczak
Wynik pierwszego meczu: 62:28 dla Polonii
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android .
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie