Reklama

Warta Poznań S.A. chce być operatorem boisk przy Drodze Dębińskiej. Może być z tym problem

Warta Poznań S.A. chce być operatorem boisk przy Drodze Dębińskiej. I od pewnego czasu już prowadzi rozmowy na ten temat z zarządcą tych obiektów, czyli Poznańskimi Ośrodkami Sportu i Rekreacji. Tyle, że kilka dni temu zmienił się status spółki, bo klub mający kilka milionów długów poddał się restrukturyzacji. "To dla nas zupełnie nowa sytuacja" - mówi dyrektor POSiR.

Temat terenów przy Drodze Dębińskiej był jednym z punktów obrad posiedzenia Komisji Kultury Fizycznej Rady Miasta Poznania. Łukasz Miadziołko, dyrektor Poznańskich Ośrodków Sportu i Rekreacji raportował Radnym plan działań na najbliższe miesiące i lata. W centrum uwagi były tereny, z których korzystały i korzystają sekcje KS Warta Poznań oraz boiska, z których mają korzystać drużyny Warty Poznań S.A.

Dwa boiska piłkarskie, które właśnie powstają powinny być gotowe późną jesienią. Czy ich operatorem będzie Warta Poznan S.A., czy może POSiR jest tematem otwartym. Oba warianty są teraz na stole, analizujemy który będzie dla Miasta korzystniejszy

- poinformował dyrektor POSiR i zaznaczył:

My mamy obowiązek użyczenia tych boisk także innym klubom piłkarkim, bo to wynika z dokumentów o dofinansowaniu modernizacji przez Ministerstwo Sportu. Oczywiście Warta z racji tradycji i obecności na tym terenie od wielu lat będzie miała preferencyjna.

Problem jednak w tym, że władze Warty Poznań S.A. wobec kilkumilionowego długu zdecydowały się na tzw. restrukturyzację, czyli spłatę wierzytelności pod nadzorem sądowym. Nie wiadomo więc, czy prawnie jest możliwe, aby taki klub był operatorem miejskich obiektów. 

Dla nas, dla urzędników jest to zupełnie nowa sytuacja. Pytałem najdłużej pracujących w POSiR i nie mieliśmy nigdy do czynienia z klubem będącym w restrukturyzacji. Czy jest to możliwe? Nie potrafię na to pytanie dzisiaj jeszcze odpowiedzieć, ponieważ musimy to dokładnie prawnie i formalnie przeanalizować. To oczywiste, że nie możemy sobie pozwolić na jakiekolwiek ustępstwa w temacie opłat za dzierżawę. Prowadzimy z klubem dialog i będziemy to wyjaśniać

- wytłumaczył Łukasz Miadziołko. 

Do sytuacji odniósł się obecny na Posiedzeniu Artur Meissner, prezes Warty Poznań S.A.:

Po sześciu latach grania w Grodzisku klub znalazł się w ciężkiej sytuacji finansowej, dlatego dłużej nie mogliśmy sobie na to pozwolić. Dlatego zadeklarowaliśmy, że obiekt do wymogów drugiej ligi dostosujemy na własny koszt, tzn. wybudujemy trybunę na 900 osób oraz postawimy kontenerowe zaplecze niezbędne do gry na tym poziomie. To oczywiście nie są rozwiązania takie, jakie powinny być w centrum miasta w XXI wieku. Mamy gotowy projekt budynku klubowego. Możemy ten projekt przekazać i Miasto mogłoby to realizować.

Padło pytanie, czy w wobec posiadanych długów klub będzie w stanie być operatorem boisk?

Tak, zapewniam, że klub jest na to gotowy. Wyjaśniając - nie mamy też aspiracji, by być operatorem całego terenu, czyli np. hali, która tutaj ma powstać. Mówimy wyłącznie o części piłkarskiej

- odpowiedział Artur Meissner. 

 

Aplikacja sp360.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android .



Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Galopujący Koń 2025-06-23 22:55:00

    Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do