Drugie zwycięstwo w rozgrywkach Tauron Ligi Hokeja Kobiet odniosła drużyna poznańskich Kozic. Dzięki skuteczności liderek w ostatniej tercji poznanianki pokonały w drugim meczu wyjazdowym Unię Oświęcim 3:2.
W przeciwieństwie do meczu sobotniego, niedzielny był od początku rozgrywany na wyższym tempie i przy zdecydowanej przewadze gospodyń, która miała swoje ukoronowanie bramką Diany Ptashkiny w siódmej minucie. W ten sam sposób – pozostawiona bez opieki na wprost bramki po podaniu z lewego skrzydła –podwyższyć prowadzenie Unii na cztery minuty przed końcem pierwszej tercji mogła Maja Walkowicz, tym razem krążek trafił w słupek.
Druga tercja wyglądała podobnie, ale zakończyła się wynikiem bezbramkowym. Pod jej koniec trener Nazarii Prokopchuk ustawił w jednej formacji Weronikę Świątek i Agatę Cybulską, co przyniosło efekt po przerwie. Nadal było jednak 1:0 dla Unii.
Trzecią część meczu Kozice zaczynały z 20-sekundową przewagą, jednak gola wyrównującego na 1:1 zdobyły 53 sekundy po wznowieniu gry. Świątek stojąc przed bramką zbiła krążek zagrywany z lewego skrzydła przez Cybulską. Drugi gol także padł po akcji tych dwóch zawodniczek. W 52. minucie Cybulska wykorzystała podanie przed bramkę od Świątek po jej rajdzie prawą stroną. Kozice objęły prowadzenie 2:1.
Trzy minuty później karę za zahaczanie dostała Michalina Langner, a przewagę po minucie wykorzystały wyjeżdżając we dwie do ataku Cybulska i Świątek – kapitanka Kozic zapisała na koncie drugą bramkę w tym meczu i trzecią w dwumeczu. Po półtorej minucie Unitki zdołały strzelić gola kontaktowego, gdy Katarzyna Zaborska dobija strzał Ptashkiny, jednak dobrze ustawiona i przemyślana gra w obronie pozwoliła Kozicom dowieźć zwycięstwo 3:2.
Dzisiaj wyjątkowo Weronika z Agatą miały swój dzień – po ostatnich meczach można było odnieść wrażenie, że albo nie lubią ze sobą grać, albo coś im nie idzie, ale dzisiaj bardzo fajnie im to szło i to poskutkowało wygraną w trzeciej tercji i w całym meczu
- powiedział trener Kozic, które z weekendu w Oświęcimiu wracają do Poznania z sześcioma punktami.
Kolejne dwa mecze będą dużym wyzwaniem dla drużyny ze stolicy Wielkopolski – na Chwiałkę przyjedzie dominator rozgrywek, Polonia Bytom.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android .
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie