
W Lublinie zakończyły się Mistrzostwa Polski w Pływaniu na długim basenie. Reprezentanci poznańskich klubów stanęli na podium sześć razy, a trzy razy zrobił to 17-letni Mikołaj Litoborski. Pływak AZS-u Poznań w ostatnim dniu zawodów został mistrzem Polski na 800 metrów stylem dowolnym. Dwa razy na podium stanęła doświadczona Anna Dowgiert, z medalem z Lublina wróci także Albert Warzocha.
W pierwszym dniu Mistrzostw Polski w Lublinie wypływano dwa medale dla Poznania. Najpierw brązowy na 50 metrów stylem dowolnym wywalczyła Anna Dowgiert z Warty Poznań, a następnie na 1500 metrów stylem dowolnym sensacyjnie wygrał Mikołaj Litoborski, który uzyskał minimum na mistrzostwa Europy juniorów. W środę podopieczny Andrzeja Olszewskiego do złotego medalu dołożył srebrny na 400 metrów kraulem. Pisaliśmy o tym TUTAJ
Dzisiaj Mikołaj Litoborski potwierdził, że to są "jego" mistrzostwa. Wygrał na 800 metrów stylem dowolnym i został królem długich dystansów. 17-latek z AZS-u Poznań prowadził od pierwszego nawrotu. Rozpoczął spokojnie płynąc swoim tempem. Po 400 metrach nad drugim Bartoszem Staniszewskim miał tylko sześć dziesiątych sekundy przewagi, ale od tego momentu zaczął ją powiększać. Po 600 metrach był już szybszy od rywala o ponad cztery sekundy. Jego prowadzenie nie było ani przez chwilę zagrożone. Ostatecznie Mikołaj wygrał czasem 8:06.33. Drugi był Staniszewski (8:09.42), a trzeci Michał Gnaczyński (8:11.54).
Mega wrażenia, mega uczucia, na pewno było dużo stresu, ale jestem bardzo szczęśliwy. Marzyłem o medalu, ale takich wyników się nie spodziewałem. Startowałem to z "drugiego szeregu", chociaż niektórzy mówili, że jestem tu "czarnym koniem"
- mówił Mikołaj Litoborski w wywiadzie dla TVP Sport. Zapytany dlaczego wybrał akurat długie dystanse powiedział:
Już w szkole podstawowej pływałem na 200 i 400 metrów i uzyskiwałem tam dobre wyniki. Czuję się lepiej na dłuższych dystansach, niż w sprincie.
Kolejnym wyczekiwanym przez poznańskich kibiców finałem był medalowy wyścig na 50 metrów stylem motylkowym, w którym Anna Dowgiert walczyła o swój trzynasty tytuł na tym dystansie. Pływaczka Warty Poznań medal zdobyła, ale srebrny, bo o dwie setne sekundy wyprzedziła ją Julia Maik z Włókniarza 1925 Kalisz.
Miłą niespodziankę sprawił Albert Warzocha. Dystans 200 metrów to specjalność zawodnika Warty Poznań, ale stawka w finale była mocna, chociaż różnice czasowe na lini mety były duże. Wygrał Michał Piela (2:02.44), drugi był Erik Major (2:03.59), trzeci Albert Warzocha uzyskał czas 2:05.42.
Na królewskim dystansie, czyli 100 metrów stylem dowolnym blisko podium był Kacper Majchrzak. Doświadczony trzykrotny olimpijczyk z Warty Poznań zajął 4. miejsce (49.09), a wyprzedzili go młodzieżowcy: Kamil Sieradzki (48.36), Ksawery Masiuk 48.42) i Mateusz Chowaniec (48.75). Cała trójka wywalczył kwalifikacje na mistrzostwa Europy U-23 oraz na Uniwersjadę.
Trzy wyniki poniżej 49 sekund - super wynik, ten mój też jest dla mnie trochę zaskakujący, dlatego cieszę się, że mogłem być częścią tego finału, bo na pewno był to wyścig godny finału mistrzostw Polski. Kamil Sieradzki uzyskał czas, który jest moim rekordem życiowym, życzę mu kolejnych igrzysk, kolejnych rekordów, chociaż na 200 metrów to mi odebrał rekord Polski
- powiedział Kacper Majchrzak.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android .
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie