
Ostatnie w tym roku w Polsce zawody spod znaku IRONMAN zakończyły się zwycięstwem reprezentanta Dani - Valdemara Soloka. Triumfator odcinka zdołał poprawić rekord o niemal 2 minuty. Wśród pań najlepsza okazała się Brytyjka - Rebecca Anderbury. Przy okazji Enea IRONMAN 70.3 Poznań rozstrzygnięto również Enea 5150 Triathlon Poznań, a niesieni dopingiem kibiców uczestnicy już zapowiedzieli powrót.
Ostatnie w tym roku w Polsce zawody spod znaku IRONMAN dobiegły końca. W Poznaniu pogoda dopisała, a na trasie padł nowy rekord. Wśród mężczyzn najlepszy okazał się Duńczyk - Valdemar Solok. Do dzisiaj najlepszy czas wynosił 3:36:17. Nowy rekordzista ukończył dystans 113 km w czasie 3:33:49. 24-letni Duńczyk narzucił wysokie tempo już w Jeziorze Kierskim. Z wody wyszedł jako pierwszy. Na trasie rowerowej utrzymał prowadzenie, wypracował sobie na tyle dużą przewagę, że na ostatnim etapie mógł już tylko kontrolować sytuację.
- Jestem niesamowicie szczęśliwy, ale gdy minąłem linię mety po prostu nie byłem w stanie stać na nogach. Etap biegowy był dla mnie najtrudniejszy. Po rowerze czułem się już zmęczony, ale potem na trasie biegowej dałem z siebie wszystko i serio kosztowało mnie to bardzo wiele zdrowia
- powiedział po wygranej Solok.
Wśród pań triumfowała Brytyjka - Rebecca Anderbury, która w Poznaniu startowała pierwszy raz. Jej czas wyniósł 4:03:58.
Szczerze mówiąc zaskoczyło mnie jak było bardzo ciepło dzisiaj. Myślałam, że umrę. Żartuję oczywiście (śmiech). Ale tak na serio, to na rowerze było serio gorąco, a potem trasa biegowa z tymi wszystkimi kibicami i trasą przez piękny park. To było coś wspaniałego
- mówiła brytyjska biegaczka.
W gronie Polaków najszybszy był Tomasz Szala (czas - 3:40:27), który dzisiejsze zawody ukończył na 6. lokacie. Jeszcze niedawno, w mediach społecznościowych skarżył się on na brak motywacji do treningów. Wśród Polek najlepsza okazała się Agnieszka Gadomska (czas - 4:11:58).
Niedzielne zawody rozpoczęli jednak zawodnicy startujący w Enea 5150 Triathlon Poznań. Dla wszystkich zapisanych obowiązujący był dystans olimpijski (1,5 kilometra pływania, 40 kilometrów na rowerze i 10 kilometrów biegu). Bezkonkurencyjny był Igor Siódmiak ze Szczecinka. Na pokonanie całego dystansu potrzebował 2:00:08. Najszybsza kobieta na tym dystansie potrzebowała na pokonanie go zaledwie 2:13:56. Martyna Witecka z poznańskiego klubu Citizen chwaliła na mecie przygotowanie trasy i jej zabezpieczenie.
Bardzo dobrze było w wodzie. Optymalna temperatura, brak fali i dobrze wyznaczona trasa. Na rowerze jechało mi się dzisiaj po prostu genialnie. A bieg to już kropka nad 'i'. Lepiej po prostu być nie mogło
- podsumowała swój występ Martyna Witecka.
Na dystansie 5150 wystartowały dziś także sztafety w rekordowej liczbie - 56 drużyn. Najbardziej medialną z nich była ta, stworzona przez urzędnika, aktorkę i byłą lekkoatletkę. Patrycja Wyciszkiewicz, multimedialistka Mistrzostw Świata i Europy, zaraz za metą, pełna entuzjazmu, składała poważne deklaracje.
W sobotę zorganizowano zawody dla dzieci w ramach Pho3nix IRONKIDS, które nieco pokrzyżowała deszczowa pogoda. To jednak nie przeszkodziło najmłodszym. W kałużach biegały zarówno najmniejsi zawodnicy, a także najstarsi. Dzieci ścigały się na dystansach od 200 do 1400 metrów.
Triathlonowy weekend otworzył natomiast nocny bieg na 5 km. Na starcie stanęło niemal 1000 biegaczy. Choć limit czasowy przeznaczony na pokonanie tej trasy wynosił 45 minut, to zwycięzca potrzebował zaledwie 15 minut i 47 sekund. Został nim Szymon Belgrau, który przyznał na mecie, że osiągnął lepszy wynik niż zaplanował.
Poznańska rywalizacja pod szyldem IRONMAN zamknęła tegoroczny cykl weekendów triathlonowych. Wkrótce zostaną ogłoszone lokalizacje i daty przyszłorocznych zawodów.
To nie był łatwy sezon, ale fenomenalne oceny jakie dostaliśmy od zawodników w Krakowie, pochlebne opinie, które już dotarły do nas od zawodników i partnerów w Poznaniu, pozwalają wierzyć, że dobrze wykonujemy naszą pracę. Oczywiście już dzisiaj zaczynamy pracę nad kolejnym sezonem. Szykujemy niespodzianki, ale na razie nie chcę zdradzać szczegółów
- powiedział na zakończenie tournee, Michał Drelich, dyrektor IRONMAN Poland.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android .
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie