Reklama

Zmiana trenera, transfery i apetyt na medal. Floorball Team Poznań rozpoczyna sezon

Unihokeiści Regen Projekt Floorball Team Poznań rozpoczną w niedzielę swój drugi sezon w Ekstralidze. W zespole doszło do kilku zmian, m.in. na stanowisku trenera. W pierwszym meczu poznaniacy zagrają z TLU Kala-Izolacje Toruń.

 Trenerską schedę po Filipie Łukaszewskim  przejął Daniel Chochowski. Obu Ten pierwszy pozostał w zespole w roli zawodnika, Chochowski będzie grającym szkoleniowcem.
Dość niespodziewanie doszło także do paru transferów, choć pierwotnie zakładano, że zespół wzmocni się jedynie zdolnymi młodzieżowcami.

Zobacz również: Floorball Team rozpoczął przygotowania. Nowy trener: Mierzymy w strefę medalową

Pierwszym ogłoszonym transferem było pozyskanie Emila Piaseckiego, który dołączył do Floorball Team Poznań na zasadzie transferu definitywnego z TLU Kala-Izolacje Toruń. Z miasta pierników pozyskano również Mikołaja Topolewskiego. To jednak nie koniec. Do drużyny powraca etatowy kadrowicz, Krystian Ochota, a z poważną kontuzją uporał się już Filip Woźniak.

Wzmocnienia są, ale Krystian Ochota grał z nami już w zeszłym sezonie, ale ponownie został wypożyczony, bo dalej jest studentem. Emil Piasecki tak naprawdę już wcześniej trenował nasze dzieciaki w UKS Salezjanie, ale nie było wiadomo czy będzie grał. On też wraca po kontuzji, po operacji. Nie wiedzieliśmy kiedy wróci na parkiet, ale wiedzieliśmy, że jeśli już wróci, to na pewno do nas, a nie do Torunia. Mikołaj Topolewski natomiast jest kolejnym, który przyszedł do Poznania na studia i też udało się go wypożyczyć

- skomentował ruchy kadrowe kierownik seniorskiej drużyny, Igor Antończuk.

Intensywny czas

Podopieczni Daniela Chochowskiego rozpoczęli przygotowania do sezonu w połowie sierpnia. Wówczas zespół nie był jeszcze w komplecie. Przygotowania ruszyły pełną parą pod koniec miesiąca. Wszystko przebiegło zgodnie z planem, a problemów zdrowotnych udało się uniknąć. Przyszła pora na inaugurację sezonu. 

Pierwsza kolejna została trochę przesunięta. Otwieramy sezon w Marynce meczem ligowym. Nie było w tym roku Pucharu Polski, więc to był długi okres przygotowawczy i to wszystko inaczej wyglądało. Dzięki temu, że startujemy później, to mimo wszystko mieliśmy trochę więcej czasu, aby potrenować sobie na spokojnie. Okres przygotowawczy dobrze przepracowany, ale tak naprawdę boisko wszystko zweryfikuje. Mamy trzydziestu zawodników, do kadry meczowej wchodzi dwudziestu. Dobrze mieć szeroką kadrę i to też pokazuje siłę zespołu

- przyznał Antończuk. 

Floorball Team Poznań nie rozegrał meczu 1. kolejki, który planowo miał się odbyć 22 września w Krakowie, a rywalem miały być tamtejsze Smoki. Zaległe spotkanie poznaniacy odrobią 22 listopada.

Pewne mecze przesunęliśmy, ale wszystko za porozumieniem stron. Też za sprawą zespołów młodzieżowych mamy tutaj w Poznaniu dużo grania, więc staraliśmy się to wszystko grupować. Trwało to dość długo, ale mamy wszystko dopięte i wydaje się, że ten harmonogram jest już ostateczny

- dodał kierownik zespołu.

W ekstraklasowym debiucie zespół z Poznania wywalczył niespodziewanie 4. miejsce. Tym razem apetyty są jeszcze większe, Floorball Team chce walczyć o medale.
W niedzielę, 5 października, w hali LO im św. Marii Magdaleny poznańscy unihokeiści podejmą TLU Kala-Izolacje Toruń. Spotkanie ma się rozpocząć o 16:30. 

Aplikacja sp360.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android .



Aktualizacja: 03/10/2025 23:36
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do