Reklama

Powrót pierwszej ligi po 25 latach. Kings of the Table rozpoczynają sezon

Pierwszoligowego tenisa stołowego w powiecie poznańskim nie było od 25 lat. Wróci i to już za kilka dni, bo nowy sezon rozpocznie zespół z Przeźmierowa Kings of the Table. Grać będą w roli beniaminka, ale mierzą w coś więcej, niż utrzymanie. Pomóc w tym ma m.in. Duńczyk Daniel Simonsen.

O przygotowaniach i budowie drużyny zespołu pisaliśmy już na łamach naszego portalu.

Przypomnijmy, tenisiści stołowi Kings of the Table awansowali do 1. ligi, teraz grać będą więc na zapleczu najwyższego poziomu rozgrywek. Ale nie tylko, bo klub z podpoznańskiego Przeźmierowa ma zespoły także w niższych ligach (drugiej, trzeciej, czy czwartej). 

Skład zespołu w porównaniu z ubiegłym sezonem trochę się zmienił. Zostali Jakub Perek, Karol Dzida i Jakub Budzyński, pozyskano m.in. Adriana Więcka, najskuteczniejszego zawodnika I ligi w poprzednim sezonie, który grał w barwach Piasta Ostrzeszów. Najciekawszym transferem wydaje się być zakontraktowanie Daniela Simonsena, wielokrotnego medalisty  mistrzostw Danii. Jest on doskonale znany w środowisku, bo prowadzi bardzo popularny na świecie kanał na Youtube. 

Przygotowania do sezonu przebiegły bardzo sprawnie.

Jakub Perek pracował dużo w Ośrodku w Zielonej Górze, Daniel u siebie w kraju. On rozpoczął już tam rozgrywki, jego drużyna odniosła dwa zwycięstwa. Kilku z nas grało też w serii Challenger. Ale mieliśmy też wspólne trening klubowe. Sporo poświeciliśmy czasu na gry deblowe, bo to będzie bardzo istotne, zwłaszcza  w tych meczach, które będą "na styku". Chcemy być na to jak najlepiej przygotowani 

- mówi Karol Dzida. Grający wiceprezes klubu i kapitan drużyny spodziewa się bardzo wyrównanych rozgrywek:

Oczywiście śledziliśmy to, co dzieje się u rywali. Zespoły są na pewno mocniejsze, niż w zeszłym sezonie. Faworytem jest drużyna z Lęborka, która wygrała grupę północną, ale nie ma zespołów, które choćby w teorii na początku wszyscy skazywali na porażkę i spadek. Dlatego uważam, że zapowiadają się bardzo ciekawe rozgrywki.

Jaki cel stawiają sobie Królowie z Przeźmierowa? Utrzymanie jest planem minimum, ale jest apetyt na coś więcej. 

Liczę na to, że będziemy walczyć o czołową piątkę. To będzie nasz pierwszy sezon w pierwszej lidze, więc trzeba spokojnie do tego podejść, ale traktujemy to także jako kolejny krok do realizacji celów długofalowych. W przeciągu czterech lat chcemy spróbować powalczyć o awans do Superligi. oczywiście to długa droga, potrzebne są do tego większe nakłady finansowe. Skupiamy sie teraz na pierwszej lidze, krok po kroku będziemy się rozwijać i dążyć do celu

- zapewnia Karol Dzida.  

Debiut na wyjeździe

Kings of the table w pierwszy w swojej historii weekend w pierwszej lidze zagra mecze wyjazdowe. w Sobotę w Solcu Kujawskim z miejscowym UKS Top. Rywale też mają w swoim składzie zawodnika z zagranicy. Pojedynek Australijczyka z Danielem Simonsenem będzie zapewne ozdobą spotkania.

W pierwszym meczu będę chciał pokazać walkę o każdą piłkę oraz wsparcie dla kolegów z drużyny podczas ich pojedynków. Przygotowania do meczu były lekko wstrzymane ze względu na chorobę, lecz w ostatnich dniach staram się wrócić do formy, szczególnie fizycznej i mam nadzieję, że będę w pełni gotowy na sobotni mecz

- powiedział Patryk Bielecki.

W niedzielę Kings of the table udadzą się do Gorzowa Wielkopolskiego na mecz z zespołem Proste Domy Gorzovia. 

Za tydzień w Przeźmierowie

Pierwszy mecz domowy odbędzie się 20 września, o godz. 16.00. W hali OSiR w Przeźmierowie tenisiści stołowi Kings of the Table podejmą AZS Gdańsk.

Aplikacja sp360.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android .



Aktualizacja: 11/09/2025 21:08
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do