
Tylko jedną walkę na mistrzostwach świata w judo stoczyła broniąca wicemistrzowskiego tytułu Angelika Szymańska. Zawodniczka Akademii Judo Poznań zakończyła zmagania na 1/16 finału.
Jako trzynasta zawodniczka światowego rankingu Szymańska w pierwszej rundzie rywalizacji w kategorii -63 kg miała wolny los. Jej rywalką w drugiej rundzie mistrzostw rozgrywanych w budapeszteńskiej Papp László Sportaréna została Niemka Friederike Stolze, która pokonała Włoszkę Savitę Russo, dwukrotnie rzucając ją na waza-ari.
Walka Polki z Niemką była dość wyrównana, choć wysoko punktowanych akcji nie było. Pierwsza yuko zdobyła Stolze, Szymańska zdołała jednak wyrównać stan walki. Ostatnie słowo należało jednak do rywalki, która zapisała na koncie drugie yuko i choć zawodniczka poznańskiej Akademii Judo miała jeszcze czas, aby odwrócić losy pojedynku, to jej się nie udało i już w pierwszej walce pożegnała się z rywalizacją w stolicy Węgier.
W pierwszych czterech dniach mistrzostw wystąpiło w sumie pięcioro Polaków. Podobnie jak Szymańska pierwsze walki przegrali: Aleksandra Kaleta (-52 kg), Adam Stodolski (-73 kg) i Paweł Drzymał (-81 kg). Do tej pory zatem jedyne polskie zwycięstwo tych mistrzostw należy do Natalii Kropskiej, która rywalizuje w tej samej kategorii, co Szymańska i z Węgier ma miłe wspomnienia - w 2017 rok wywalczyła brązowy medal na olimpijskim festiwalu młodzieży Europy w Győr. Zawodniczka Czarnych Bytom w pierwszej rundzie pokonała Himanshi Tokas z Indii, w drugiej jednak, pomimo długiego utrzymywania wyniku bezpunktowego, została rzucona na ippon przez Kosowiankę Laurę Fazliu - brązową medalistkę igrzysk olimpijskich w Paryżu.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android .
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie