To kolejny krok w rozwoju KKS Lech Poznań - tak władze klubu komentują kupno, czyli przejęcie spółki Stadion Poznań. Obiekt wraz z przylegającymi terenami pozostaje wciąż własnością Miasta Poznań, dlatego zapytaliśmy jak formalnie będzie wyglądała kwestia inwestycji przy Bułgarskiej. A w planach Lech ma ich sporo, m.in. likwidację parkingów i budowę w ich miejscu kilku pełnowymiarowych boisk.
Przejęcie przez KKS Lech Poznań spółki Stadion Poznań to kolejny element wpisany do wieloletniego planu rozwoju klubu, ale w praktyce to powrót do tego, co było, kiedy to w 2011 roku Lech podpisał umowę na dzierżawę obiektu.
Z punktu widzenia relacji Miasto Poznań jako wydzierżawiający, a Konsorcjum KKS Lech Poznań i Stadion Poznań jako dzierżawca, nic się nie zmienia. To są transakcje porządkujące strukturę własnościową pomiędzy akcjonariuszami i wspólnikami. De facto stanowi to powrót do stanu z daty zawarcia umowy dzierżawy 2011 r., kiedy to KKS Lech Poznań był wspólnikiem drugiej spółki tj. Marcelin Management
- przypomniał Łukasz Miadziołko, dyrektor Poznańskich Ośrodków Sportu i Rekreacji, pod które stadion przy Bułgarskiej podlega.
Powrót do stanu z roku 2011 ma ułatwić Lechowi Poznań rozwój, m.in. infrastrukturalny.
Ta operacja stanowi kolejny etap konsolidacji i część rozpoczętego kilka lat temu wieloletniego planu rozwojowego oraz inwestycyjnego klubu. Zakupiliśmy wówczas tereny we Wronkach i Popowie, gdzie wybudowaliśmy najnowocześniejszą bazę szkoleniową w tej części Europy: Centrum Badawczo-Rozwojowe Akademii Lecha, a także pierwszy w Polsce innowacyjny symulator piłkarski skills.lab. Teraz pora na obiekty przy Bułgarskiej
- czytamy w komunikacie Lecha Poznań.
Nowi właściciele spółki Stadion Poznań zaprezentowali plan zagospodarowania otoczenia Enea Stadionu.
Powstaną boiska z szatniami, które będą wykorzystywane przez dzieci z naszej Akademii, a także sekcję kobiet. Istotną częścią kompleksu będzie ogólnodostępne dla wszystkich mieszkańców Poznania nowoczesne boisko piłkarskie
- informuje klub.
Zmiana struktury właścicielskiej spółki zarządzającej Enea Stadionem nie zmienia kwestii własności obiektu, nadal jest nim Miasto Poznań, które za około 800 milionów złotych wybudowało stadion na EURO 2012. Jego dzierżawcą jest Lech Poznań.
Planowane przez Lecha Poznań inwestycje przy ul. Bułgarskiej oczywiście będą musiały mieć zgodę władz Miasta Poznania. Są one nie tylko właścicielem obiektu, ale i terenów mu przyległych.
Kwestia remontów i inwestycji jest uregulowana w umowie dzierżawy, jesteśmy w bieżącym kontakcie z spółkami Stadion Poznań i Lech Poznań w zakresie planowanych przez nie inwestycji, czy to w zakresie budowy boisk treningowych, czy innych działań wewnątrz Enea Stadionu
- zapewnił Łukasz Miadziołko.
Wszystkie inwestycje przy Bułgarskiej muszą być też zgodne z miejscowym planem zagospodarowania. Ten był opracowywany już w zeszłej kadencji Rady Miasta i uwzględniał część inwestycji planowanych przez Lecha Poznań.
Najwięcej kontrowersji wśród mieszkańców, ale i kibiców budzi likwidacja parkingów. Swego czasu dyskutowano nad koncepcją budowy parkingu wielopoziomowego, ale decyzje w tej sprawie nie zapadły.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android .
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie