Reklama

Dwie asysty poznanianki. Zwycięskie otwarcie mistrzostw świata

Zwycięstwem 4:1 polskie juniorki rozpoczęły rozgrywane na lodowisku Jantor hokejowe mistrzostwa świata dywizji 1B. Dwie asysty przy bramkach dla Orlic zanotowała zawodniczka PTH Kozice, Agata Cybulska.

Pierwsza tercja pomimo wyraźnej przewagi Biało-Czerwonych zakończyła się wynikiem bezbramkowym. Na początku drugiej udało się już jednak rozwiązać worek z bramkami - co ciekawe, grając w osłabieniu. Po tym jak w 23. minucie Małgorzata Zakrzewska otworzyła wynik meczu Polkom grało się trochę lżej, jednak do końca drugiej części meczu padła już tylko jedna bramka - w 29. minucie Matylda Stępień, była zawodniczka Kozic, dobiła do koreańskiej bramki krążek strącony przez Agatę Cybulską po strzale Zakrzewskiej.

Poznanianka zanotowała też asystę przy bramce na 3:0 - w 46. minucie ruszyła na bramkę rywalek, jednak zablokowana przez obrończynię oddała krążek Karolinie Gawandtce, a ta podwyższyła prowadzenie Polek. Trzy minuty później gola zdobyły Koreanki - Hyeonjeong Jang wykorzystała niepewną interwencję Justyny Koszyk. Orlice przypieczętowały jednak zwycięstwo golem w 58. minucie - drugie trafienie w meczu zanotowała Matylda Stępień, posyłając krążek między parkanami Jyeongyeon Bae.

To był fajny mecz! Myślę, że się rozluźniłyśmy po tej pierwszej bramce i już wszystko lepiej wchodziło. Najgroźniejszymi naszymi rywalkami są Dunki, bo jednak one spadły z wyższej dywizji. A drugimi Hiszpanki, które wygrały z nami w ubiegłym roku

- powiedziała po meczu Agata Cybulska, która jako zawodniczka drugiej piątki spędziła na lodzie najwięcej minut spośród pięciu powołanych na turniej Kozic.

Od połowy drugiej tercji zamiast Emilii Stankiewicz, która była nominalnie lewoskrzydłową trzeciej piątki, częściej na lodzie zaczęła pojawiać się Weronika Świątek, ustawiona przez trenerkę Magdalenę Jabłońską wraz z Barbarą Mitukiewicz i Antoniną Kaczmarek do czwartej formacji, która jednak w pełnym zestawieniu na lód nie została wypuszczona, nawet przy zdecydowanej przewadze w końcówce meczu.

Aplikacja sp360.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android .



Aktualizacja: 07/01/2025 19:12
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do