
8 marca polska kadra narodowa wioślarzy rozpocznie w Lago Azul kolejne zagraniczne zgrupowanie. W gronie 18 powołanych wioślarek nie ma Jessiki Sobocińskiej. Mistrzyni świata w wioślarstwie, zawodniczka Posnanii RBW zrezygnowała ze szkolenia centralnego.
Jessika Sobocińska to od kilku sezonów jedna z czołowych polskich wioślarek. Specjalizowała się w wadze lekkiej, ale jeszcze zanim zapadła decyzja o wycofaniu tej wagi z programu igrzysk olimpijskich próbowała sił w wadze otwartej. W minionym sezonie nie zdołała wywalczyć miejsca w osadzie olimpijskiej (była rezerwową na Paryż), ale już igrzyskach wystartowała z Katarzyną Wełną w mistrzostwach świata w konkurencjach nieolimpijskich. Polki zdobyły tam złoty medal.
Przygotowania do nowego sezonu wioślarka Posnanii RBW rozpoczęła zgodnie z planem. Zmienili się trenerzy kobiecych grup polskiej kadry, zatem "nowe otwarcie". Była więc na zgrupowaniu w Portugalii, na zimowym w Livigno, ale do Lago Azul już nie pojedzie.
Na ten moment zrezygnowałam ze szkolenia centralnego. Jest to pokierowane moim zdrowiem i urazem. Jest to neuralgia międzyżebrowa. Z niewiadomych mi przyczyn nie potrafiłam na zgrupowaniu wyprowadzić tej kontuzji "na prostą". Miałam przerwę w styczniu, przechodziłam rehabilitację. Było lepiej, ale ciężka praca podczas obozu w Livigno pokazała, że nie wyleczyłam jeszcze tego urazu. Postanowiłam więc postawić na zdrowie, bo aby osiągać wyniki muszę być w pełni zdrowa
- tłumaczy nam Jessika Sobocińska i dodaje, że sto procent założeń może robić, ale w momencie pojawieniu się bólu musi zejść z obciążeń.
Kłopoty zdrowotne to jednak nie jedyny powód rezygnacji, którą Jessika zgłosiła już do PZTW.
Jestem już seniorką, nie interesują mnie wyjazdy na regaty dla samego wyjeżdżania. Mam swoje ambicje i wiem, czego chcę. A chcę startować w wadze otwartej na jedynce i w tej konkurencji walczyć o miejsce w reprezentacji Polski. Wiem, że plan na mnie był inny, bo trenerzy widzą mnie na peruarze (dwójka bez sternika - przyp.red.). Postanowiłam więc postawić wszystko na jedną kartę w myśl kto nie ryzykuje, ten nie ma
- mówi wioślarka Posnanii, która w Plebiscycie portalu Sport.Poznan.pl na Najlepszego Sportowca poznania zajęła 2. miejsce, a w Plebiscycie Głosu Wielkopolskiego na najlepszego Sportowca Wielkopolski była ósma.
W klubie Jessika Sobocińska będzie współpracowała z trenerką Mariolą Abrachamczyk i będzie tal aż do samych regat centralnych, w których walka będzie toczyć się o miejsce w reprezentacji Polski na ten sezon.
W kadrze na najbliższe zgrupowanie kadry w Lago Azul znalazły się dwie inne wioślarki Posnanii RBW: Barbara Jęchorek i Zofia Śmigielska.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android .
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie