
Jedna z najlepszych polskich florecistek młodego pokolenia Natasza Kuś została zawodniczką AZS-u AWF-u Poznań. Wychowanka D’artagnian Ursynów rozpoczęła dzisiaj egzaminy maturalne. Po nich przeprowadzi się do stolicy Wielkopolski. 2024 rok był jej najbardziej udanym w karierze, a zakończył się odebraniem nagrody Polskiego Związku Szermierczego - Złotej Klingi - w kategorii Odkrycie Roku.
Natasza Kuś to czołowa polska florecistka młodego pokolenia i jedna z wyróżniających się na świecie w kategorii do lat 17, w której walczyła w poprzednim sezonie. Walczyła z sukcesami, bo w tej kategorii (kadet/junior młodszy) zdobyła indywidualnie brązowe medale mistrzostw świata (w Rijadzie) i mistrzostw Europy (w Neapolu). Wraz z drużyną została mistrzynią Europy kadetek, ale także brązową medalistką mistrzostw Europy juniorek. W swoim rodzimym klubie D’artagnian Ursynów, gdzie trenowała pod okiem Dariusza Parzuchowskiego nie miała możliwości rywalizacji na wysokim poziomie. Stąd decyzja o zmianie barw klubowych.
Trenowałam w klubie D’artagnian Ursynów od samego początku. Chcę się rozwijać, dlatego przyszedł czas na zmiany. Poznań był dla mnie naturalnym wyborem, ponieważ to tutaj jest najlepszy ośrodek kobiecego floretu w Polsce. Tu są prawie wszystkie reprezentantki Polski seniorek, nasze olimpijki, trenerzy kadry. Jeśli chcę się szermierczo rozwijać, to musiałam taką decyzję podjąć
- tłumaczy Natasza Kuś, obecnie numer trzy polskiego rankingu juniorek.
Trudno się z tym nie zgodzić. Cała kadra olimpijska (Paryż 2024) to florecistki i szkoleniowcy poznańskich klubów. To u nas są trzy kluby z silnymi sekcjami floretu: AZS AWF, KU UAM oraz Warta Muszkieterowie.
Rozważałam obydwie opcje, UAM i AWF, ale zdecydowałam się przejść do AWF-u. Moim trenerem jest teraz Tomasz Ciepły
- mówi nowa florecistka AWF-u, która we wrześniu przeprowadzi się do Poznania i rozpocznie studia:
Biotechnologia lub kosmetologia to kierunki, które mnie interesują. Pierwszym wyborem będzie kosmetologia na Uniwersytecie Medycznym. Czy są obawy przed tak dużą zmianą w moim życiu? Trochę obaw jest, pewnie moi rodzice woleliby żebym została w domu, ale wszyscy mają świadomość, że dla mojego rozwoju to niezbędne.
W ubiegłym sezonie Natasza Kuś miała bardzo dużo startów, bo rywalizowała w kilku kategoriach wiekowych. W trwającym sezonie startów było mniej. Kategoria kadeta już się zakończyła, więcej czasu florecistka poświęciła też na naukę, ale był też pierwsze starty w Pucharze Świata Seniorek.
To oczywiste, że w seniorkach nie będę od razu wygrywała i zdobywała medali. Zaczynam wiek juniora. Takie starty traktuję jako zbieranie doświadczenia. Walka z najlepszymi na świecie może mnie wiele nauczyć. Dlatego w tym sezonie nie było presji wyniku. Moim marzeniem jest start w igrzyskach olimpijskich. Czy to jest możliwe, by było to już w Los Angeles? Na pewno będę do tego dążyć, trzeba sobie stawiać wysokie cele
- zapowiada Natasza Kuś.
Natasza Kuś dołączyła do sekcji szermierki AZS-u AWF-u, w której są już inne reprezentantki i reprezentanci Polski: Martyna Jelińska, Martyna Synoradzka, Aleksandra Wieczorek, Antonina Lachman, Adrian Wojtkowiak, Maciej Bem, czy Jan Nowak. Trenerami floretu są tam m.in.: Tomasz Ciepły, Włodzimierz Węcławek i Krzysztof Szymkowiak.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android .
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie