
W środowy wieczór kibice zgromadzeni w hali na poznańskim Morasku nie mogli narzekać na nudę. W 17. kolejce Ekstraligi Futsalu Kobiet AZS UAM Poznań odniósł przekonujące zwycięstwo 8:2 nad zamykającą tabelę Wierzbowianką Wierzbno.
W ostatnim czasie Akademiczki z Poznania miały trudny terminarz. Po przegranych z ligową czołówką (Amplusem Słomniczanką Słomniki, LUKS-em Rolnikiem Głogówek oraz Rekordem Bielsko-Biała) nadszedł dość niespodziewany remis z trzecim w stawce Uniwersytetem Jagiellońskim. Zespół ze stolicy Wielkopolski był głodny zwycięstw i idealną okazją na zdobycie trzech punktów wydawało się starcie z zamykającą tabelą Wierzbowianką Wierzbno.
W rundzie jesiennej poznanianki pokonały tego rywala na wyjeździe 4:0 (po dwóch golach Klaudii Dymińskiej oraz trafieniach Pauli Fronczak i Mai Szydełko) i w środę liczyły na powtórkę przed własną publicznością.
Podobnie jak w listopadowej potyczce pierwsze skrzypce w AZS-ie UAM grała Klaudia Dymińska. Zaledwie 20 minut wystarczyło jej, by aż czterokrotnie pokonać bramkarkę rywali.
Klaudia od dłuższego czasu pokazuje fajną skuteczność. Musi nabrać jeszcze trochę systematyczności, bo ma drobne wahania formy – raz zagra świetne zawody, innym razem trochę słabsze. Jest to zawodniczka, na którą bardzo liczymy, robi różnicę i jest jedną z najważniejszych w zespole. To jej pierwszy sezon po dość długiej przerwie i myślę, że z każdym kolejnym będzie wyglądała lepiej. Kto wie, może i reprezentacja Polski będzie miała z niej pociechę
– powiedział po meczu jeden z trenerów AZS-u UAM-u Poznan, Wojciech Weiss.
Jeszcze przed przerwą do siatki gości trafiły również po razie Krystkowiak, Penier, Małyszka i Wewior. Przyjezdne stać było na zaledwie dwie bramki i po pierwszej połowie na tablicy świetlnej widniał rezultat 8:2.
Jak się później okazało, w drugiej części spotkania bramkarki zdołały zachować czyste konto i trzy punkty zostały w Wielkopolsce.
Jesteśmy bardzo zadowoleni z tego meczu, z wyniku i kompletu punktów. To było najważniejsze. Gra była momentami bardzo dobra, wykreowaliśmy sporo sytuacji bramkowych. Szkoda jedynie, że skuteczność trochę zawodziła. Przy 4:0 daliśmy Wierzbowiance wrócić do meczu. Zamiast pójść za ciosem stanęliśmy, myśląc chyba, że mecz sam się wygra. Na szczęście dziewczyny otrząsnęły się, zaczęły grać swoje i to zwycięstwo było przekonujące. Wydaje mi się, że to najniższy wymiar kary
– dodał selekcjoner polskiej kadry narodowej.
Za sprawą środowej wygranej AZS UAM Poznan znacząco oddalił się od strefy spadkowej (źródło: www.futsal-polska.pl).
W 18. kolejce Ekstraligi Futsalu Kobiet zespół prowadzony przez Oktawiana Soleckiego i Wojciecha Weissa zagra u siebie z AZS-em UJD Chęstochowa. Spotkanie zaplanowano na 29 marca.
AZS UAM Poznań – Wierzbowianka Wierzbno 8:2 (8:2)
Bramki dla AZS-u: 3' 7' 14' 20' Dymińska, 4' Krystkowiak, 5' Penier, 15' Małyszka, 17' Wewior
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android .
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie