Reklama

Półfinał Ekstraligi Unihokeja. Koncert w pierwszej tercji, a później role się odwróciły

Unihokeiści Regen Project Floorball Team Poznań rozpoczęli walkę o medal mistrzostw Polski. W pierwszym meczu półfinałowym ekstraligi, w którym mierzą się z Olimpią Łochów poznańscy kibice przecierali oczy ze zdumienia. Najpierw w pierwszej tercji, a następnie w dwóch kolejnych, ale nastroje w nich znacznie się różniły. Poznaniacy przegrali bitwę, ale nie "wojnę", bo rywalizacja w półfinale toczy się do dwóch zwycięstw.

Olimpia Łochów to wciąż aktualny wicemistrz Polski. Zespół, który w rundzie zasadniczej dwukrotnie Regen Project Floorball Team Poznań pokonał (6:1 i 7:3), ale poznaniacy byli bojowo nastawieni.

Oni muszą, my możemy. Jesteśmy beniaminkiem i mało kto stawiał na to, że będziemy w najlepszej czwórce i będziemy walczyć o medale. Solidnie się przygotowujemy, ostatnio nasza gra wyglądała naprawdę dobrze, dlatego jesteśmy pełni optymizmu

- mówił przed spotkaniem Oskar Szak.

I rzeczywiście. To, co kibice zobaczyli w pierwszej tercji przeszło najśmielsze oczekiwania. Unihokeiści Regen Project Floorball Team Poznań zagrali koncertowo. Już w 5. minucie wykorzystali grę w przewadze i po celnym strzale Daniela Chochowskiego wyszli na prowadzenie. Nie minęło kolejnych pięć minut, a było już 3:0. Dwa razy do bramki Olimpii Łochów trafił Miron Łata. Kiedy tuż przed końcem inauguracyjnej tercji na 4:0 podwyższył Szymon Wiśniewski pachniało niespodzianką. 

Zespół z Łochowa nie spodziewał się takiego obrotu sprawy. Drugą tercję rozpoczął od kontaktowego trafienia Michała Skury, ale odpowiedź poznaniaków była natychmiastowa. Na 5:1 strzelił Chochowski. I nagle, jakby za dotknięciem czarodziejskiej różdżki role się odwróciły. Gospodarzom nie wychodziło już nic, a goście odżyli. I zaczęli grać swoje, mozolnie odrabiając straty. Kacper Skura strzelał, Michał Skura podawał i przed trzecią, decydującą tercją Floorball Team prowadził już tylko 5:4.

W trzeciej tercji unihokeiści Olimpii poszli za ciosem i wypunktowali poznaniaków strzelając cztery gole, a nie tracąc żadnego. I wygrali w Poznaniu 8:5.

Mieliśmy przygotowany plan, który realizowaliśmy do połowy meczu, a potem nastąpiła zmiana, której tak na gorąco nie jestem w stanie jeszcze wytłumaczyć. Mamy teraz czas na przepracowanie tego i przygotowanie się do meczów u nich

- mówił zaraz po spotkaniu Filip Łukaszewski, trener Regen Project Floorball Team Poznań.

Początek był znakomity, a potem przestaliśmy grać i realizować to, o czym mówiliśmy i co trenowaliśmy. Podejmowaliśmy dziwne decyzje na piłce w ataku, a w obronie pozwalaliśmy na zbyt dużo. Gratulacje dla Łochowa bo pokonali nas dzisiaj konsekwencją i chłodną głową, a nam nie zostaje nic tylko zagrać nasze dwa najlepsze mecze w sezonie

- powiedział Mateusz Popiołkowski z Regen Project Floorball Team Poznań.

Teraz rywalizacja przeniesie się do hali wicemistrza Polski, czyli do Łochowa. Pierwsze spotkanie zaplanowano na 10 maja, ewentualny trzeci mecz rozegrany zostanie dzień później. 

W drugiej parze półfinałowej takich emocji nie było. Broniąca mistrzowskiego tytułu Bankówka Zielonka rozgromiła JohnnyBros Olimpię Osowę Gdańsk 14:1. 

Aplikacja sp360.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android .



Aktualizacja: 14/04/2025 08:06
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do