
Poznań Hussars Ladies to bezwzględnie najlepsza w Polsce kobieca drużyna lacrosse. Od 2017 roku zdobywa tytuły mistrza kraju, ma w swoich szeregach wiele czołowych reprezentantek Polski, ale także Annę Walas, która od września jest prezesem Polskiej Federacji Lacrosse, mającej już status polskiego związku sportowego. Teraz historię drużyny będzie można poznać w kinie.
20 grudnia 2024 roku będzie dla Poznań Hussars Ladies dniem wyjątkowym. Zresztą nie tylko dla zespołu, ale dla całego polskiego lacrosse. W Kinie Muza w Poznaniu odbędzie się premiera filmu dokumentalnego "Drużyna Rodzina. Historia Poznań Hussars Ladies". Nasze Ladies zostaną więc pierwszą europejską drużyną w tej olimpijskiej dyscyplinie sportu (powrót do programu igrzysk nastąpi w Los Angeles 2028), o której powstała produkcja filmowa..
Z jednej z rekrutacji trafiła do naszej drużyny zawodniczka, której brat zajmuje się takimi produkcjami. Robił m.in. film o piłkarkach nożnych Lecha UAM Poznań. Chciał bardzo nam pomóc w promocji zespołu i lacrosse. Pomyślałam "Dlaczego nie?". Siedliśmy do rozmów, no i stało się
- mówi podekscytowana Anna Walas.
Produkcja trwała długo, bo prawie rok. Będzie to obraz dokumentalny przybliżający cały team i jego zawodniczki.
Będzie można poznać naszą drużynę. Film ma kilka bohaterek. Jest Zuzanna Stasiak, która dzięki lacrosse wyleciała do USA na stypendium, jest zawodniczka, która zrobiła doktorat, jest sportowiec-mama, ale są też grające razem w zespole mama z córką
- zdradza kilka szczegółów Anna Walas i zapewnia, że będą powody do łez, ale przede wszystkim do uśmiechu.
Główne przesłanie to pokazanie, że jest taki sport jak lacrosse, który zrzesza zdeterminowane kobiety, które połączył sport. Pokazanie naszej codzienności, a więc też bolączek i problemów. Ale to bardzo pozytywny film pokazujący jak bardzo jesteśmy zakręcone, pełne energii i chęci do działania
Premiera filmu dokumentalnego "Drużyna Rodzina. Historia Poznań Hussars Ladies" wyprodukowanego przez FYD Studio będzie zamknięta.
Jak to z premierowymi pokazami bywa będą zaproszone zawodniczki z rodzinami, partnerzy klubu, czy media. Kino Muza nie jest duże, więc też jesteśmy ograniczeni liczbą miejsc. Będzie jednak pula kilkudziesięciu biletów do kupienia w Kinie Muza dla wszystkich zainteresowanych
- tłumaczy Andrzej Andrzej Łuka z FYD Studio.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android .
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie