Reklama

Siatkarki Enei Energetyka w nowych klubach. Trener: Bez 1. ligi nie jesteśmy w stanie ich zatrzymać

To już pewne. Zespół siatkarek Enei Energetyka Poznań nie zagra w 1. lidze. Chociaż się w niej nie utrzymał, to szansa była. Warunkiem było nie zgłoszenie się do rozgrywek klubu, który to miejsce posiada. Wszystko wskazuje na to, że takiej drużyny nie będzie. A to oznacza, że spora część kadry poznańskiego zespołu znajdzie miejsce w innych klubach. Pierwsze zawodniczki odejście już ogłosiły.

Piramida szkoleniowa w Enei Energetyku Poznań jest wzorowa. Od mini siatkówki, przez wszystkie kategorie wiekowe, aż po zespół grający w 1. Lidze Kobiet. Teraz tym szczytem piramidy będzie jednak 2. Liga, bo miejsca na zapleczu Tauron Ligi nie udało się utrzymać. Żadne się nie zwolniło, dlatego trener będzie budował i szykował zespół na niższy poziom rozgrywek.

Oczywiście bardzo żałuję, ale działamy dalej. Pracujemy przede wszystkim z młodzieżą, chcemy, aby rozwój naszej Akademii cały czas był na wysokim poziomie. Chcemy utrzymać sztab szkoleniowy, chcemy nadal grać w hali AWF, a nasze znakomite wyniki w kategoriach młodzieżowych są argumentem w rozmowach z tytularnym sponsorem, który o rozwój sportu młodzieżowego bardzo dba

- tłumaczy Marcin Patyk, trener Enei Energetyka Poznań, który dodaje, że jeśli jednak pojawiłaby się miejsce w 1. Lidze, to klub będzie gotowy:

W ubiegłym sezonie zespół z Tarnowa wycofał się dosłownie w ostatniej chwili, kiedy był już nawet gotowy terminarz rozgrywek, dlatego jeśli pojawiłaby się taka okazja dla nas, to będziemy gotowi.

Jedyne, czego nie uda się zrobić, to sprawić, by pozostał taki sam skład pierwszego zespołu. To drużyna oparta w dużej mierze o wychowanki, które w juniorkach i juniorkach młodszych wywalczyły mistrzostwo Polski. A mistrzynie wkraczające w "dorosłą" siatkówkę są "łakomym kąskiem" dla innych klubów, nawet tych z Tauron Ligi. Nic więc dziwnego, że młode siatkarki Energetyka zasypywane są propozycjami transferowymi. I z tych propozycji korzystają. 

No niestety, bez 1. Ligi nie jesteśmy w stanie tych dziewczyn w Poznaniu, w Energetyku zatrzymać. Szkoda, ale dla nich to szansa rozwoju. To oczywiste, że muszą grać w wyższych ligach

- przyznaje Marcin Patyk, trener Enei Energetyka.

Nowy klub znalazła już m.in. Liliana Wójcik. Nie tylko wywalczyła w tym sezonie dwa złote medale (jako juniorka młodsza grała też w juniorkach), ale została MVP Mistrzostw Polski Juniorek Młodszych i Najlepszą Przyjmującą Juniorek. W przyszłym sezonie będzie grała w barwach Legionovii.

Ciąg dalszy artykułu pod zdjęciem.

 

W Poznaniu nie zobaczymy także Wirginii Mulki, która zagra w Opolu, a Maja Malczewska swój siatkarski talent będzie rozwijała we Wrocławiu, w klubie grającym w Tauron Lidze. I na tym na pewno nie koniec, bo kilka innych siatkarek Energetyka prowadzi negocjacje z nowymi klubami. 

W Energetyku na pewno nie zostaną Katarzyna Bagrowska i Pola Janicka, które zasiliły drużynę już w trakcie sezonu przechodząc ze Stali Mielec. 

Aplikacja sp360.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android .



Aktualizacja: 23/04/2025 15:52
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do