
10 turniejów mistrzowskich i 4 towarzyszących. Ponad tysiąc zawodników, 200 stołów, tysiące talii i kilkudziesięciu sędziów. A to wszystko w Poznań Congress Center na terenie MTP. Trwają tam Otwarte Mistrzostwa Europy w Brydżu Sportowym – Poznań 2025. W ponad 20-letniej historii mistrzostw takiej frekwencji nie było jeszcze nigdy.
Długo nie było trzeba czekać. Pierwszymi mistrzami Europy w brydżu sportowym anno Domini 2025 podczas turnieju w Poznaniu zostali Polacy. Team 11Jaszczak, w składzie: Sławomir Bąk, Andrzej Jaszczak, Apolinary Kowalski, Krzysztof Martens, Marek Szymanowski i Piotr Tuszyński, wygrał rywalizację w kategorii seniorów. W 56-rozdaniowym (4x14) finale rozgromili 110:52 IMP (9:23, 52:19, 38:4, 11:6) team Denmark (Dorthe Schaltz, Jorgen Cilleborg Hansen, Peter Schaltz i Steen Schou). Duńscy seniorzy byli zresztą jedynymi, którym udało się w tym turnieju wygrać z przyszłymi mistrzami – w Eliminacjach zwyciężyli 12,8:7,2 VP. Pozostałe 11 meczów złoci medaliści wygrywali pewnie, z wyjątkiem dramatycznego półfinału, w którym dogonili i przegonili rywali z T3M dosłownie na ostatniej prostej, ciut lepiej rozwiązując obrotowe, przedostatnie rozdanie.
Brązowe medale zdobyli, bez gry o 3. miejsce, przegrani półfinaliści: polski team T3M: Mariusz Bartkowski / Marek Witek i Tomasz Sielicki / Marek Wójcicki oraz niderlandzki Dutch Seniors (Willem Gosschalk, Jan Kolen, Willem Van Eijck i Jan Verhees oraz nie grająca kapitan Loes Gosschalk-Kamerling).
Wiadomo też, że dwa krążki zostaną gospodarzom wręczone również w konkurencji teamów mikstowych. W czwartkowych półfinałach rozstrzygnęło się, że będą one „tylko” w kolorze brązowym. Oba zespoły z Polakami w składach przegrały bowiem wyraźnie swoje mecze. Szpilka (Iwona Czajka / Grzegorz Narkiewicz, Cathy Bałdysz / Jacek Kalita – nominalnie Szwajcaria i Joanna Żochowska – nominalnie Francja / Pierre Schmidt – Francja) uległa 116:173 (32:29, 20:57, 40:53, 24:33) międzynarodowemu teamowi Ashe. Natomiast Yoshka, w składzie z polską parą Danuta Kazmucha / Michał Nowosadzki, nie dała rady 106:139 (6:50, 40:31, 37:21, 23:37) teamowi Ferm, w którym grali m.in. trzeci i czwarty brydżysta światowego rankingu Open – naturalizowani w Szwajcarii Holendrzy Bas Drijver i Sjoert Brink.
W piątek grono polskich medalistów znacznie się powiększyło. W siódmym dniu 11th European Transnational Championships biało-czerwoni sześć razy staneli na podium.
złote medale:
srebrne medale:
brązowe medale:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android .
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie