Reklama

Zespół LKTS Luvena walczył do końca, przy męskim stole zawodnikowi puściły nerwy

Rozgrywki w ligach tenisa stołowego powoli wkraczają w decydującą fazę. W 1. lidze kobiet o utrzymanie walczą tenisistki stołowe LKTS-u Luveny Luboń, a o awans do 1. ligi mężczyzn Kings of the Table.

Tenisistki LKTS-u Luveny Luboń stanęły w sobotę przed trudnym zadaniem, bo podejmowały wyżej notowany Uniwersytet Ekonomiczny AZS Wrocław, drużynę niepokonaną od czterech spotkań. Ale zajmujące przedostatnie miejsce w tabeli podopieczne Tadeusza Nowaka przystępowały do spotkania podbudowane ostatnią wyjazdową wygraną ze Skarbkiem Tarnowskie Góry.

Na pewno każde zwycięstwo dodaje nam wiary i pewności siebie. Zwłaszcza, że każdy punkt jest dla nas teraz bezcenny. Mamy tego świadomość, dlatego nie patrzymy na to kto jest naszym rywalem, chcemy zagrać swój najlepszy tenis

- przyznała Julia Gładysz z LKTS-u Luboń.

Początek jednak nie był zbyt pomyślny. Po pierwszych pojedynkach singlowych lubonianki przegrały 1:3. Punkt zdobyła Julia Furman, chociaż bliska tego była też doświadczona Renata Gumula. Z Paulą Krysińską walczyła ponad pół godziny, by w piątym secie przegrać 6:11.

Szkoda, trochę źle rozegrałam końcówkę, jakby zapominając o strategii na to spotkanie. Z meczu jednak jestem zadowolona, pokazałam dobrą grę. Teraz najważniejsze, by się szybko zregenerować, bo jestem trochę starsza od moich koleżanek, na pewno takie długie mecze to dla mnie większy wysiłek

- mówiła po pierwszym singlu Renata Gumula.

Debel Gumula/Furman dał LKTS-owi drugi punkt, a Gumula wygrała także kolejnego singla. Było więc 3:4, następnie 4:5. W ostatnim pojedynku Natalia Piechota przegrała z Natalią Gaworską 0:3 i ostatecznie LKTS uległ AZS-owi Wrocław 4:6. 

Nerwy przy stole

O ligowe punkty grały męskie zespoły MUKS Kings of The Table Przeźmierowo występujące w 2. lidze jako  MUKS Kings Prestivet Przeźmierowo oraz MUKS Kings Quantus Przeźmierowo. Liderzy, czyli pierwsza drużyna w składzie: Karol Dzida, Michał Kaźmierczak, Karol Żarski, Wienczysł Michalski i Marcin Kozioł trochę niespodziewanie zremisowała z Technikiem Świdwin 5:5.

Drugi zespół Kings 10:0 wygrał z UKS-em Nałęcz I Majster Ostroróg. To, co zostanie zapamiętane z tego spotkania to na pewno niesportowe zachowanie Filipa Kujawy z Ostroroga. Lider drużyny gości w trakcie pojedynku z Tomaszem Wierzbickim kłócił się z sędzią, odmówił podania ręki rywalom, a następnie walkowerem oddał swoje kolejne mecze: deblowy i singlowy.

Cały zespół zagrał bardzo dobry mecz. Bez najmniejszego problemu dopisaliśmy kolejne dwa punkty do ligowej tabeli

- podsumowali zawodnicy Kinga, którzy zagrali w składzie: Tomasz Wierzbicki, Radosław Wierzbicki, Marcin Balcerzak i Marcin Chudy. 

MUKS Kings Prestivet Przeźmierowo lideruje tabeli grupy północnej 2. ligi, a druga drużyna tego klubu jest na miejscu trzecim. Do rozegrania w drugiej rundzie fazy zasadniczej pozostały tym zespołom do rozegrania jeszcze dwa mecze.

Aplikacja sp360.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android .



Aktualizacja: 07/02/2025 12:21
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do