
Karol Drzewiecki wygrał swój piętnasty turniej challengerowy w karierze. Tenisista Grunwaldu Poznań grając ze swoim nowym deblowym partnerem, Ray Ho z Tajwanu wygrał ATP Challenger 125 w San Marino. To oznacza, że od poniedziałku będzie notowany w rankingu ATP jako drugi deblista Polski. Wyżej jest jedynie Jan Zieliński.
Karol Drzewiecki w minionym sezonie awansował do czołowej setki rankingu ATP deblistów, zadebiutował w wielkim szlemie i w daviscupowej reprezentacji Polski. W maju w rozmowie z nami przekazał informację, że rozstaje się z dotychczasowym deblowym partnerem Piotrem Matuszewskim. Panowie zagrali jeszcze w drabince głównej tegorocznego Wimbledonu, ale wiadomo było, że to pożegnalny wspólny start.
W turnieju ATP Challenger 125 w San Marino tenisista Grunwaldu Poznań stworzył duet z Tajwańczykiem Ray Ho. To finalista juniorskiego deblowego US Open z 2018 roku notowany obecnie, podobnie jak Drzewiecki, w pierwszej setce deblistów ATP.
Polsko-tajwańska para przeszła przez turniej jak burza, tracąc w czterech meczach zaledwie jednego seta. Była rozstawiona z numerem jeden, w finale napotkała na spory opór Milosa Karola ze Słowacji i Vitaliy’a Sachko z Ukrainy. Po zaciętym meczu Drzewiecki i Ho wygrali 7;5, 7:6.
Dla Drzewieckiego jest to piętnasty wygrany turniej challengerowy w karierze. Ponadto, dzięki temu zwycięstwu, od poniedziałku będzie notowany na 85. miejscu w deblowym rankingu ATP, co daje mu miano drugiego polskiego deblisty w tym zestawieniu. Pierwszym jest Jan Zieliński (33.). Najwyżej w karierze po tym triumfie jest partner Drzewieckiego Ray Ho, który zajmuje 87. lokatę.
Panowie z San Marino polecieli prosto do chorwackiego Umagu, gdzie zagrają w turnieju ATP 250.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android .
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie