W czwartek w rumuńskim Pitesti rozpoczną się Młodzieżowe Mistrzostwa Europy w Kajakowym Sprincie. Zobaczymy w nich 46-osobową reprezentację Polski, w której znaleźli się m.in. medaliści niedawnych Mistrzostw Europy seniorów.
W ubiegłorocznych młodzieżowych mistrzostwach Starego Kontynentu (U-23) reprezentanci Polski wywalczyli 16 medali. W tym roku w kilku kategoriach też będą faworytami do podium. Choćby z racji startu: Jarosława Kajdanka (Energetyk Poznań), Valeriego Vicheva (MKS Czechowice-Dziedzice) i Alexa Boruckiego. Kilkanaście dni temu w Czechach dwaj pierwsi zdobyli brąz w czwórce, a teraz wejdą w skład młodzieżowej osady K4 500 m razem z Wojciechem Pilarzem i Wiktorem Leszczyńskim. Przed rokiem Polacy w takim zestawieniu zostali wicemistrzami świata i Europy U-23.
Na MME jedziemy w najmocniejszym składzie. Jestem pewny, że Jarek, Valerii i Alex utrzymają szczyt formy z Racic, o to się nie boję. Dzięki systemowi wprowadzonemu przez trenera Ryszarda Hoppego, czyli połączeniu kadry seniorskiej z grupą młodzieżową, całe zimowe i wiosenne przygotowania odbywały się wspólnie, dlatego młodsi zawodnicy doszli do poziomu umożliwiającego rywalizowanie z najlepszymi zawodnikami w Polsce, a co za tym idzie w Europie i na świecie. W sporcie można wszystkiego się spodziewać, ale liczymy na bardzo dobre występy naszych zawodników. W przeszłości w Pitesti odbywały się już młodzieżowe MŚ i ME. Niektórzy
trenerzy wspominają, że będziemy mieli do czynienia z naturalnym torem, z torem dopływowym. Troszeczkę obawiamy się upałów, natomiast mamy ze sobą baseny i namioty, i jakoś sobie z tym poradzimy
– powiedział Jakub Cebula, trener reprezentacji Polski kajakarzy U-23.
Mocnymi punktami polskiej reprezentacji U-23 w Pitesti powinni być też kanadyjkarze. Przed rokiem w Bratysławie srebra MME zdobywali Kacper Sieradzan w C1 1000 m, a także Juliusz Kitewski indywidualnie w C1 200 m i w C2 500 m wspólnie z Krystianem
Hołdakiem. Cała trójka wystartuje we wspomnianych konkurencjach również w Rumunii.
W roli trenera reprezentacji Polski kajakarek U-23 zadebiutuje w tych zawodach także Tomasz Szwed.
Trudno jest mi szacować, jakich miejsc możemy oczekiwać. To będą moje pierwsze zawody w roli trenera kadry U-23, więc po nich będzie łatwiej wskazać, w którym miejscu jesteśmy. Cele są ambitne, marzymy o powrocie chociażby z jednym medalem i myślę, że jest to realne. Planem minimum jest poprawienie wyników z MME 2024, gdzie najlepszym wynikiem był brąz Weroniki Marczewskiej w K1 1000 m. Liczymy na czwórkę, że poprawi albo przynajmniej wyrówna piąte miejsce z ubiegłego roku, czy na dwójkę Zimnoch/Więcławska,
która chociaż będzie debiutowała w kategorii młodzieżowej, to jednak bardzo fajnie się rozwija i mamy nadzieję, że będzie w stanie powalczyć o czołową szóstkę w K2 500 m.
- przyznał nowy szkoleniowiec młodzieżowej kadry kajakarek.
W 10-osobowej grupie zawodników z poznańskich kubów też są medaliści regat juniorskich i młodzieżowych, którzy zapewne będą robili wszystko, by w Rumunii wypaść jak najlepiej. To wspomniany już kajakarz Energetyka Jarosław Kajdanek, czy kanadyjkarze: Alex Wilga (Warta), Gracjan Michalak i Krystian Hołdak (AZS AWF).
Pozostałe kluby reprezentują:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android .
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie