Reklama

Z sześciu szans na finał wykorzystane dwie. Drugi dzień MŚ ze zmiennym szczęściem

Drugi dzień mistrzostw świata w kajakarstwie na torze w Mediolanie przyniósł sześć biegów eliminacyjnych z udziałem reprezentantów Polski oraz pięć półfinałów. Biało-czerwoni mieli więc łącznie sześć szans na przepustki do wyścigów medalowych. Wykorzystali dwie. Zwycięstwa w biegach eliminacyjnych odniosły natomiast Martyna Klatt i Anna Puławska w K2 500 oraz Julia Olszewska w K1 200.

Prawo walki o medale zapewniła sobie męska czwórka K4 500. Jakub Stepun, Valerii Vichev, Sławomir Witczak i Jarosław Kajdanek pewnie płynęła w półfinale zajmując w nim 2. miejsce. Szybsi byli jedynie Włosi, którzy wyprzedzili biało-czerwonych o zaledwie siedem setnych sekundy.

Podczas mistrzostw Europy w Racicach zajęliśmy trzecie miejsce, więc tutaj również chcemy pokazać się z jak najlepszej strony

- powiedział Jarosław Kajdanek. 

Oprócz Włochów i Polaków do finału awansowali także Czesi, z drugiego półfinału: Węgrzy, Niemcy i Litwini.

Do niespodzianki doszło w półfinale kobiecych osad K4 500 metrów. Karolina Naja, Sandra Ostrowska, Julia Olszewska, Adrianna Kąkol zajęły w nim dopiero czwarte miejsce i nie powalczą w tym roku o medal MŚ. Polki pierwszą część dystansu pokonały dobrze, ale w drugiej straciły do rywalek. Hiszpanki były od nich szybsze prawie o dwie sekundy, a na metę przed naszą osadą wpłynęły także Chinki i Norweżki. 

Poniżej oczekiwań popłynęła także kanadyjkowa dwójka Sylwia Szczerbińska i Dorota Borowska. W półfinale C2 500 Polki też były czwarte i też nie zobaczymy ich w biegu medalowym. Dla piątej osady igrzysk olimpijskich w Paryżu to rozczarowanie, bo strata do czołowej trójki była spora. Ukrainki były szybsze o niemal 3,5 sekundy. 

Kolejny krok do obrony mistrzowskiego tytułu w C1 200 zrobił Oleksii Koliadych. Awansował do finału z drugiego miejsca.

W eliminacjach też było różnie

Trochę lepsze humory w polskiej ekipie były po przedpołudniowych eliminacjach. Dobrą formę zaprezentowała kajakowa dwójka Martyna Klatt i Anna Puławska, która zdecydowanie wygrała swój bieg eliminacyjny w K2 500 i awansowała do półfinału.Swój przedbieg w K1 200 wygrała także Julia Olszewska.

Już na rozgrzewce czułam, że było dobrze. Jeśli chodzi o prędkość, to też jej nie brakowało i powtórzyłam to wszystko w biegu eliminacyjnym, z czego bardzo się cieszę. A jak się pływa jedynkę w seniorach? Chyba lepiej! Wchodzę tutaj nowa, nie mam nic do stracenia i robię to na pełnym luzie. Zawsze walczę o najwyższe cele, więc teraz chciałabym awansować do finału A i tylko taki scenariusz biorę pod uwagę

- skomentowała Julia Olszewska.

Z drugiego miejsca przepustkę do półfinału K1 500 wywalczył Piotr Morawski.

Na początku sezonu nie spodziewałem się, że będę miał okazję występu na zawodach takiej rangi.  Cieszę się zatem, że mogę tutaj być, bo to dla mnie ogromne wyróżnienie. Rozpocząłem tradycyjnie mocno, potem przeszedłem na pracę. Wiedziałem, że Adam Varga będzie mocnym przeciwnikiem, ale nie zwracałem na niego uwagi, chciałem płynąć swoje. Na środku dystansu rywale mnie wyprzedzili, ale przycisnąłem jeszcze w końcówce, finalnie jestem drugi w eliminacjach i to mnie cieszy. A dalej? Walczymy o finał

- powiedział Piotr Morawski. 

Trzeci w swoim wyścigi kwalifikacyjnym w K2 500 byli Alex Borucki i Jarosław Kajdanek.

Musimy przeanalizować ten wyścig i zobaczyć, co zrobić lepiej w półfinale, ale cel się nie zmienia. Walczymy o najwyższe cele

– przyznał Jarosław Kajdanek, a Alex Borucki dodał:

 Z warunkami na torze to jest podobny problem, co podczas młodzieżowych mistrzostw Europy w Pitesti. Ostatnie pięć minut przed startem wyławialiśmy cały czas glony i takie coś nie przystoi organizatorom seniorskich mistrzostw Europy. Oczywiście nie chcę szukać wytłumaczeń, ale to nie powinno mieć miejsca.

Dopiero na 5. miejscu swój pierwszy start w C2 500 zakończyli Wiktor Głazunow i Arsen Śliwiński. Sześć osad wpływało do półfinałów.

Dorota Borowska w swojej koronnej konkurencji, olimpijskim sprincie C1 200 metrów też awansowała do półfinału, ale z czwartego miejsca. Już w połowie dystansu traciła sporo do liderek.

 

Podsumowanie startu poznańskich zawodników w kwalifikacjach (czwartek):

  • Jakub Stepun (AZS AWF) Sławomir Witczak, Jarosław Kajdanek (Energetyk) - 2. miejsce w półfinale - awans do finału K4 500
  • Martyna Klatt (AZS AWF) - 1. miejsce w eliminacjach K2 500 - awans do półfinału
  • Karolina Naja (Posnania) - 4. miejsce w półfinale - finał B w K4 500
  • Dorota Borowska (Posnania) - C2 500  - 4. miejsce w półfinale - finał B
  • Dorota Borowska (Posnania) - C1 200 - 4. miejsce w eliminacjach - awanse do półfinału 
  • Jarosław Kajdanek (Energetyk) - 3. miejsce w eliminacjach - awans do półfinału K2 500

Aplikacja sp360.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android .



Aktualizacja: 21/08/2025 20:54
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do