
Anna Hertel zdobyła drugi w karierze tytuł w grze pojedynczej. Tenisistka AZS-u Poznań w swoim czwartym tegorocznym finale wygrała w niedzielę turniej ITF W15 w Nogent-sur-Marne. Z sukcesu cieszyła się też Amelia Paszun, która z Inką Wawrzkiewicz zdobyła srebrny medal indywidualnych Mistrzostw Europy Juniorek i Juniorów (U18 – turniej ITF Juniors rangi J300).
Anna Hertel była w turnieju ITF W15 w Nogent-sur-Marne rozstawiona z numerem czwartym. Start rozpoczęła od wygranej 6:2, 7:6 (10-8) z Francuzką Kim Chiarello, startującą z dziką kartą. W kolejnym meczu zawodniczka AZS-u Poznań okazała się zdecydowanie lepsza od Ukrainki Anastazji Firman 6:3, 6:1. Następnie w ćwierćfinale pokonała Francuzkę Savine Erler 2:6, 6:3, 6:3, a w sobotnim półfinale okazała się lepsza 5:7, 6:4, 6:2 od Łotyszki Diany Marcinkević.
W finale poznanianka była faworytką, bo po drugiej stronie siatki stanęła niżej notowana Francuzka Lucie Nguyen Tan. Znów jednak musiała rozegrać trzy sety, ponieważ w pierwszym lepsza była rywalka. Hertel odwróciła jednak losy meczu, bo "zgarnęła" dwa kolejne sety wygrywając 6:2, 6:4. Spotkanie trwało blisko trzy godziny.
Anna Hertel kontynuuje dobry sezon. W połowie maja zdobyła swój pierwszy zawodowy tytuł, triumfując w turnieju ITF W15 w fińskiej Kotce. W czerwcu dotarła do półfinałów imprez tej samej rangi w Osijeku i Mogyorod. Zaraz po tym zagrała w finale turnieju ITF W15 Kozerki Tour na kortach Akademii Tenis Kozerki koło Grodziska Mazowieckiego. Swój trzeci finał w 2025 roku zawodniczka z Poznania osiągnęła na początku sierpnia w innym 15-tysięczniku w fińskiej miejscowości Savitaipale, zaraz po tym była też w finale ITF W15 BKT Advantage Cup w Bielsku-Białej, także należącym do LOTTO PZT Polish Tour 2025.
Sukces odniosła w ten weekend także inna tenisistka AZS-u Poznań, Amelia Paszun. Grając w parze z Inką Wawrzkiewicz (Sopot Tenis Klub) zdobyła srebrny medal indywidualnych Mistrzostw Europy Juniorek i Juniorów (U18 – turniej ITF Juniors rangi J300) w austriackiej miejscowości Oberpullendorf.
W sobotnim finale Amelia i Inka uległy 4:6, 6:7 (2-7) najwyżej rozstawionej w imprezie niemieckiej parze Eva Bennemann i Sonia Zhenikhova.
W drodze do finału ograły kolejno: Macedonki Katję Ivanovską i Anę Mitevską 6:0, 6:1; turniejową parę numer sześć Francuzki Daphnee Mpetshi Perricard i Ofelię Boullay 6:1, 6:7 (2-7), 10-7; w ćwierćfinale fiński duet Ilda Heinonen i Nuppu Palm 6:3, 7:6 (7-3); aż wreszcie w półfinale wygrały z Łotyszkami Adeliną Lachinovą i Marią Lauvą 6:7 (4-7), 6:3, 11-9.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android .
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie