Reklama

Hit OBLK w Poznaniu. Enea AZS bez Amerykanki, ale z ambitną młodzieżą

To powinien być bardzo ciekawy mecz. W niedzielę w hali Centrum Sportu Politechniki Poznańskiej koszykarki Enei AZS-u Politechniki podejmą AZS AJP Gorzów Wielkopolski. Rywalki w minionej kolejce jako pierwsze w tym sezonie wygrały z UMCS-em Lublin, poznanianki zwyciężyły na trudnym terenie w Bochni. Spora w tym zasługa młodych koszykarek, na które i teraz mocno liczy poznański szkoleniowiec, bo kolejny raz Enea zagra bez Jessiki Carter.

To było wydarzenie minionej kolejki Orlen Basket Ligi Kobiet. Koszykarki AZS-u AJP Gorzów Wielkopolski wygrały z niepokonanym dotąd UMCS-em Lublin. I to wysoko, bo 91:75. Teraz na ich drodze stanie AZS Enea Politechnika Poznań, która ma na koncie tylko jedną porażkę więcej. To zwiastuje ciekawe spotkanie, które na żywo pokaże TVP Sport.

Gorzów to bardzo dobry zespół, Australijka świetnie prowadzi ich grę, Polki Klaudia Gertchen i Weronika Telenga grają bardzo dobry sezon, na pewno jeden z kandydatów do mistrzowskiego tytułu. Ale my nie patrzymy na innych, lecz na siebie. Faworytem nie będziemy, ale wyjdziemy na parkiet z celem wygrania tego meczu

- zapewnia Wojciech Szawarski, trener Enei AZS-u Politechniki Poznań. 

Ciąg dalszy tekstu pod zdjęciem.

Poznanianki przystąpią do niedzielnego meczu podbudowane wyjazdową wygraną z Contimaxem Bochnia. Na tym trudnym terenie zwyciężyły mimo braku Jessiki Carter. Teraz też będą musiały radzić sobie bez niej. Amerykanka wyleciała do USA w związku ze śmiercią babci. 

Oczywiście brak Jessiki jest dużą stratą, ale tak, jak w Bochni - zagramy ten mecz dla niej. Rywalki to bardzo silna drużyna. Grała w zespole z Gorzowa, więc dla mnie te mecze mają też szczególne znaczenie, ale to mnie jeszcze bardziej motywuje do walki o zwycięstwo

- powiedziała Aleksandra Pszczolarska. 

Duże wyzwanie zatem przed zmienniczkami. 

 Trochę jeszcze się stresujemy, bo chcemy zagrać w każdym spotkaniu jak najlepiej, ale ten stres jest co raz mniejszy, bo gramy więcej. To też dodaje nam pewności siebie

- przyznała Wiktoria Haegenbarth.  

Ciesze się, że młode zawodniczki wykorzystują swoje szanse. Jestem z ich gry i postawy bardzo zadowolony. Dostają więcej minut i mają świadomość jak ważną rolę odgrywają w zespole. W ostatnim potkaniu bardzo dobrze zagrała Dominika Puzio, ale i pozostałe młode dziewczyny przyczyniły się do wygranej. Udowodniliśmy już w tym sezonie, że w osłabieniu potrafimy dobrze grać

- powiedział Wojciech Szawarski. 

Mecz Enea AZS Politechnika Poznań - AZS AJP Gorzów Wielkopolskie w niedzielę w hali Centrum Sportu Politechniki Poznańskiej o godz. 18.00. Będzie to ostatni mecz poznanianek w tym roku przed własna publicznością. W dwóch kolejnych, grudniowych zagrają w Jeleniej Górze (20.12) oraz w Krakowie (27.12).  

Aplikacja sp360.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android .



Aktualizacja: 11/12/2025 13:19
Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Marcus Carolus Crolus 2025-12-11 14:36:43

    Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Nazywają Go Kuropatwa 2025-12-11 15:22:15

    Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • BiegnącaPoPagórkach 2025-12-11 20:58:58

    Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Krasnal i Złota Rybka 2025-12-11 18:25:19

    Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    BiegnącaPoPagórkach 2025-12-12 04:14:20

    Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do