
W Lesznie trwają Halowe Mistrzostwa Polski w Tenisie. Reprezentanci poznańskich klubów spisują się w nich bardzo dobrze. W singlu w komplecie awansowali do ćwierćfinałów.
W drugiej rundzie turnieju singlowego pań zagrały trzy poznańskie tenisistki i wszystkie awansowały do ćwierćfinałów. Rozstawiona z jedynką Gina Feistel z Grunwaldu szybko poradziła sobie z Julią Daroszewską z Fundacji De Arte Athletica wygrywając 6:3, 6:2. Równie gładko przez drugą rundę przeszła Anna Hertel. Tenisitka AZS-u Poznań w pierwszym secie starcia z Dominiką Podhojecką z Górzyckiego KT Smecz nie oddała nawet gema, w drugim ograła rywalkę 6:4.
Bardzo dobrze na kortach Leszno Tenis Klubu radzi sobie Amelia Paszun. 18-letnia podopieczna trenera Mikołaja Weymanna najpierw po trzysetowym meczu pokonała Katarzynę Wysoczańską, a dzisiaj wyeliminowała starszą o rok i wyżej notowaną Nikę Hurkacz, siostrę najlepszego obecnie polskiego tenisisty, Huberta. Zwyciężyła z nią w dwóch setach 6:4, 7:6 (5).
W komplecie w ćwierćfinałach zameldowali się także poznańscy singliści. Rozstawiony z dwójką Jasza Szajrych z Grunwaldu wygrał z Jakubem Jastrzębskim z SCC Sokół 6:1, 6:4, z kolei Przemysław Michocki z AZS-u wyeliminował Michała Mikułę (6:3, 6:2). W ćwierćfinale czeka go trudne zadanie, bo zagra z broniącym tytułu i najwyżej rozstawionym Karolem Filarem.
W turnieju deblowym kobiet poznanianki nie mają już szans na tytuł, w przeciwieństwie do tenisistów. Do półfinałów awansowały dwa "nasze" deble. Błażej Sopoliński z Parku Tenisowego Olimpia w parze z Tobiaszem Sopolińskim (COME-ON TENNIS CLUB Wrocław przy Fundacji TEN TEAM) oraz Przemysław Nikołajuk z AZS-u Poznań grający z Marcinem Andrzejczakiem.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android .
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie