
Kadra narodowa kanadyjkarzy kontynuuje przygotowania do nowego sezonu. W ostatnich latach na zagraniczne zgrupowania jeździła do Portugalii, teraz wybrała nowe miejsce - hiszpańską Arcos de la Frontera. Grupy seniorów i młodzieżowców zakończyły tam właśnie trzytygodniowy obóz. W gronie 13 powołanych było czterech zawodników poznańskich klubów, w tym powracający do szkolenia centralnego Łukasz Witkowski z Posnanii.
Od kilku lat w okresie jesieni i zimy polskie reprezentacje regularnie pojawiają się na Półwyspie Iberyjskim. Marzec przyniósł jednak pewne zmiany, bo grupa kanadyjkarzy Portugalię zamieniła na Hiszpanię.
W ostatnich sezonach jeździliśmy do portugalskiego Sao Domingos. To specyficzne miejsce, dlatego uznaliśmy, że dla lepszej regeneracji fizycznej i psychicznej warto poszukać nowej lokalizacji
– tłumaczy Marcin Grzybowski, trener młodzieżowej reprezentacji Polski kanadyjkarzy, olimpijczyk, były zawodnik Posnanii. Chwali sobie współpracę ze szkoleniowcami grupy seniorskiej Sergijem Bezuglijem i Michałem Śliwińskim.
Nie mamy większych problemów z komunikacją w kadrze. Polski i ukraiński język są zbliżone, jest też z nami Michał Śliwiński, a w razie czego tłumaczymy zawodnikom wskazówki. Struktura ruchu, jego ułożenie pokrywa się z tym, co preferuję, bo razem z trenerem Bezuglijem wywodzimy się z tej samej szkoły trenera Aleksandra Kolybelnikowa
– argumentuje trener Grzybowski.
Z kadrą narodową znów trenują m.in. Norman Zezula i Łukasz Witkowski. W minionym sezonie nie mogli dojść do porozumienia z trenerem Markiem Plochem. Łukasz Witkowski z Posnanii zmagał się do tego z różnymi problemami.
Przez ostatnie cztery lata zmagałem się nie tylko z fizycznymi, ale przede wszystkim z mentalnymi wyzwaniami wynikającymi z braku porozumienia i wsparcia psychicznego. Ostatni sezon spędziłem poza kadrą, a dzięki ludziom, którzy pokazali mi, jak patrzeć na trudne sytuacje z innej perspektywy, wracam z jasnymi celami – chcę wykorzystać zdobyte doświadczenia, poprawić kondycję i stawić czoła kolejnym wyzwaniom zarówno na torze, jak i poza nim.
- mówi nam Łukasz Witkowski. Nowi trenerzy to na pewno "nowe otwarcie" dla kanadyjkarza z Poznania.
Współpraca z wieloma trenerami nauczyła mnie, jak ważne jest wzajemne zaangażowanie, a obecny trener kadry dodaje nam optymizmu i realnego wsparcia w pełnym wykorzystaniu naszego potencjału. Trenuję w grupie utytułowanych zawodników i liczę na maksymalne wykorzystanie jednostek, eliminując prywatne względy
- dodaje Witkowski.
Nowy trener zwraca dużą uwagę na technikę wiosłowania, pilnuje wszystkiego. Pojawił się też nowy trener przygotowania motorycznego. Dużo pracujemy nad mocą i się rozciągamy. Osobiście czuję się bardzo dobrze, a wszystkie zmiany oceniam jak najbardziej na plus. Mamy marzec, zaczynamy podkręcać tempo i schodzić na dwójki. Rywalizacja powoli się zaczyna, na horyzoncie widać sprawdziany i przejazdy. W kwietniu powinniśmy być w miarę dobrej formie
– dodaje Norman Zezula, który poprzedniego sezonu też nie mógł przepracować tak, jak chciał.
W gronie powołanych do kadrowej grupy seniorów i U-23, oprócz Łukasza Witkowskiego z Posnanii są jeszcze trzej zawodnicy z AZS-u AWF-u Poznań: Gracjan Michalak, Krystian Hołdak i Piotr Kujawa.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android .
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie