
Były 10. tenisista świata, dwukrotny półfinalista US Open - Pablo Carreno Busta będzie rozstawiony z "jedynką" podczas jubileuszowej, trzydziestej edycji tenisowego Challengera ATP Enea Poznań Open. W dniach 15-21 czerwca na kortach Parku Tenisowego Olimpia zobaczymy też m.in. zwycięzcę juniorskiego US Open z 2018 roku oraz Argentyńczyka Romana Andreasa Burruchaga - syna Jorge Burruchagi, mistrza świata w piłce nożnej z 1986 roku.
Jubileuszowy, trzydziesty Enea Poznań Open 2025 rozpocznie się w niedzielę, 15 czerwca turniejem eliminacyjnym. Dzień później rozegrane zostaną pierwsze mecze drabinki głównej. ATP opublikowało właśnie listę zgłoszonych do niej zawodników. Pełne zestawienie może oczywiście ulec jeszcze zmianie.
Z numerem „jeden” rozstawiony będzie Pablo Carreno Busta, triumfator poznańskiego turnieju z 2015 roku. 33-latek w rankingu ATP był notowany już na 10. miejscu (dzisiaj jest 99.). To dwukrotny półfinalista US Open, dwukrotny ćwierćfinalista Roland Garros, a także brązowy medalista igrzysk olimpijskich w Tokio w 2020 roku, gdzie w meczu o trzecie miejsce pokonał Novaka Djokovicia. Hiszpana kibice pamiętają też z ubiegłorocznej edycji, kiedy to w Parku Tenisowym Olimpia, przegrał w drugiej rundzie z Kamilem Majchrzakiem. Mówił wtedy:
Mam bardzo dobre wspomnienia. Zawsze mnie tu świetnie traktowano, czułem się tu wspaniale. Jest dużo nowych rzeczy, ale klub jest tak gościnny, przyjazny dla zawodników. Miasto też jest bardzo ładne. To też jest ważne, żeby się zrelaksować między meczami.
Z numerem drugim zagra w Poznaniu Brazylijczyk Thiago Seybotha Wilda (117 ATP). To m.in. zwycięzca juniorskiego US Open w 2018 roku. W ostatnich dniach próbował przebrnąć przez eliminacje do Roland Garros. W drugiej rundzie przegrał jednak z Geoffreyem Blancaneaux i pożegnał się z marzeniami o grze w turnieju głównym w Paryżu.
Z „trójką” rozstawiony będzie Roman Andres Burruchaga (118 ATP). Z nim wiąże się bardzo ciekawa historia, bo 23-latek pochodzi z usportowionej rodziny, a jego nazwisko zna każdy Argentyńczyk. Jego ojciec - Jorge to mistrz świata w piłce nożnej z 1986 roku. To właśnie on strzelił zwycięskiego gola dla Albicelestes w wielkim finale z RFN (3:2).
Kolejną gwiazdą tegorocznego turnieju, którego tytularnym sponsorem trzeci rok z rzędu jest Enea będzie Cristian Garin (123 ATP). Chilijczyk jeszcze kilka lat temu był siedemnastą rakietą świata. W 2022 roku dotarł do ćwierćfinału Wimbledonu, co jest jego najlepszym osiągnięciem w turnieju wielkoszlemowym. Wygrał także pięć turniejów rangi ATP. Garin wróci do stolicy Wielkopolski po jedenastu latach. W 2014 roku przebrnął w Parku Tenisowym Olimpia przez eliminacje, ale w pierwszej rundzie przegrał z Austriakiem Andreasem Haider-Maurerem.
Z numerem piątym zobaczymy Dalibora Svrcinę (127 ATP). Warto zwrócić też uwagę na tenisistę, który będzie turniejową „szóstką”. Thiago Agustin Tirante (132 ATP) kilka dni temu przebrnął przez eliminacje do Roland Garros. W pierwszej rundzie stoczył czterosetową bitwę z Damirem Dzumhurem, ale musiał uznać wyższość Bośniaka. Listę rozstawionych graczy zamykają Felipe Meligeni Alves (134 ATP) z Brazylii i Filip Misolic (153 ATP) z Austrii.
W tym roku kibice Enea Poznań Open będą mogli podziwiać piękny tenis specjalistów od gry na kortach ziemnych. Przypomnijmy, że Thiago Seyboth Wild na tej nawierzchni podczas najważniejszego turnieju rozgrywanego na mączce, czyli Roland Garros, pokonał Daniiła Miedwiediewa. Było to dwa lata temu. Z kolei Pablo Carreno Busta i Cristian Garin byli już notowani w czołowej dwudziestce rankingu ATP, a teraz odbudowują swój ranking. Mieliśmy okazję ich gościć na kortach Parku Tenisowego Olimpia więc cieszy nas to, że do Poznania wracają tak świetni gracze, bo to oznacza, że lubią nasz turniej i podoba im się atmosfera na naszych kortach
- mówi Marta Jankowska, dyrektor sportowy Enea Poznań Open.
Wśród dwudziestu jeden zawodników, którzy w tym momencie są pewni udziału w turnieju głównym, jest ubiegłoroczny zwycięzca Maks Kaśnikowski (257 ATP). 21-letni warszawianin w ostatnich miesiącach zmagał się z problemami zdrowotnymi. Brak startów spowodował, że osuwał się w rankingu ATP.
W turnieju głównym Enea Poznań Open 2025 (16-21 czerwca) zagra łącznie 32 tenisistów. Pozostałe wolne miejsca przypadną sześciu kwalifikantom, trzem zawodnikom, którzy otrzymają dzikie karty oraz dwóm ze specjalnym zaproszeniem.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android .
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie