Reklama

Poznańska Malta gotowa na Puchar Świata. Marcin Grzybowski: Nie pamiętam takiego stanu wody

Kilkuset zawodników z kilkudziesięciu państw trenuje na Torze Regatowym Malta w Poznaniu. To uczestnicy drugich w sezonie zawodów z cyklu Pucharu Świata w Kajakarstwie i Parakajakarstwie. Organizatorzy regat sprostali ogromnemu wyzwaniu, jakim był brak wody jeziorze - obiekt jest już prawie gotowy. Spora w tym zasługa Ireneusza Pracharczyka. Gdyby nie jego determinacja zawody by się nie odbyły.

Przypomnijmy, raz na cztery lata  woda z Jeziora Maltańskiego jest spuszczana, a dno zbiornika oczyszczane m.in. ze śmieci, a następnie akwen, zwykle na początku marca, jest ponownie napełniony wodą. Zwykle trwa to trzy, cztery tygodnie, czasami nieco dłużej. Tymczasem po dwóch i pół miesiącach wody w Malcie wciąż brakuje.

Władze Wielkopolskiego Związku Kajakowego stanęli na wysokości zadania. Prace wciąż trwają, ale tor regatowy jest prawie gotowy do rywalizacji. Zawodnicy, którzy co roku startują na Malcie nie ukrywają, że widok jest inny, niżzwykle.

Nie pamiętam jeszcze nigdy takiego stanu wody i tak wysokich murów przy pomoście, a na Malcie startowałem jeszcze w latach 90. Zobaczymy jak to wyjdzie w tracie zawodów. Natomiast wiadomo, że im płytsze jezioro, tym ciężej wiosłować, a co za tym idzie, trudno będzie osiągać jakieś dobre czasy

- powiedział w rozmowie z PAP Marcin Grzybowski, były zawodnik Posnanii, obecnie trener kadry U-23 kanadyjkarzy.

Ryszard Hoppe takiego widoku też sobie nie przypomina, ale zaznaczył, że warunki na torze będą równe dla wszystkich:

Niecka w jeziorze jest równo pogłębiona na całej szerokości toru. A więc te warunki będą też równe dla wszystkich. O rekordy będzie trudno, natomiast płytsza woda sprawia, że w przypadku silnych wiatrów fale nie są też tak wysokie. Ktoś, kto pierwszy raz jest na Malcie, może nawet nie zauważyć, że tej wody brakuje. Moi zawodnicy byli w poniedziałek na treningu i byli zdziwieni. Obawiali się czegoś gorszego, a przyznali, że nie było dużej różnicy.

Dla reprezentantów Polski zawody w Poznaniu są też etapem walki o prawo startu w mistrzostwach Europy, na których każdy kraj może wystawić tylko jedną osadę w danej konkurencji. Kwalifikacje do czempionatu Starego Kontynentu też odbędą się na poznańskiej Malcie. 

Puchary Świata są poligonem doświadczalnym, może tu wystawiać po dwie osady w różnych konfiguracjach. Natomiast tydzień później mamy także w Poznaniu regaty kwalifikacyjne, na których zawodnicy będą już walczyć o miejsce na mistrzostwach Europy

 - dodał Marcin Grzybowski.

Pierwsze wyścigi eliminacyjne zaplanowano na czwartek, na godz. 9.00, a zawody potrwają do niedzieli. W Poznaniu rywalizować będą również parakajakarze - łącznie w regatach wystartuje blisko 900 zawodników z 52 krajów. Nie wystąpią natomiast reprezentanci Białorusi i Rosji, którzy w Szeged rywalizowali pod neutralną flagą.

Aplikacja sp360.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android .



Źródło: PAP, info własne Aktualizacja: 20/05/2025 15:55
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do