Reklama

Świetny mecz Enei AZS-u. Wojciech Szawarski: Wygraliśmy to spotkanie walką

Koszykarki Enei AZS-u Politechniki Poznań fantastycznie radzą sobie w rozgrywkach Orlen Basket Ligi Kobiet. Na mecz do Torunia pojechały w roli faworytek, ale gotowa do gry nie była liderka Jessika Carter. Amerykanka na parkiet nie wyszła, ale koleżanki, które się na nim pojawiły ze swoich zadań wywiązały się znakomicie. Akademiczki wygrały z Energą Toruń i wciąż są w tym sezonie niepokonane.

Brak Jessiki Carter był dla trenera Wojciecha Szawarskiego sporym problemem. To nie tylko najsilniejszy punkt Enei AZS-u pod koszem, ale i bardzo ważny "element" ofensywy. 

Ale okazało się, że to jakby dodatkowo poznańską drużynę zmobilizowało, bo od początku grały z dobrą energią, agresywnie i skuteczniej od rywalek. I do tego zespołowo. Punktowały nie tylko Jovana Popović i Brittany Brown, ale także młode Akademiczki, Natalia Rutkowska i Malina Piasecka. W efekcie Enea otworzyła mecz serią 10:3. W końcówce pierwszej kwarty za trzy trafiły Aleksandra Pszczolarska i Lena Brzustowska, AZS prowadził 23:17.

W drugiej kwarcie w zespole z Torunia rozegrały się Asianae Johnson i Stella Tarkovicova. Po jej rzucie za trz punkty Energa, pierwszy raz w tym meczu wyszła na prowadzenie (28:27). I to zespół gospodarzy wygrywał do przerwy 39:34.

Trzecia kwarta była popisem zespołu Wojciecha Szawarskiego, który nie tylko odrobił straty, ale zbudował przewagę. Poznanianki, co było zaskoczeniem, wygrywały walkę na tablicach. Prym wiodła Aleksandra Pszczolarska, która też nie myliła się w rzutach. Zagrała w tym spotkaniu na stuprocentowej (!) skuteczności rzutów za dwa punkty i niemal 70-procentowej za trzy punkty. Tylko w tej kwarcie rzuciła 12 punktów, a w całym spotkaniu aż 25. A że miała bardzo duże wsparcie w koleżankach, to efekt końcowy był imponujący. 

W czwartej kwarcie drużyna z Poznania wciąż trzymała tempo gry i prezentowała zespołową koszykówkę. Młodzież niczym nie ustępowała, w ważnych momentach punktowały Malina Piasecka (cztery razy w spotkaniu celnie za trzy) i Natalia Rutkowska, a do tego fantastycznie grą kierowała Brittany Brown, która w całym spotkaniu miała aż 11 asyst. Enea AZS wygrała z Energą 83:67. 

Wiadomo mecz meczowi nie równy i czasem ciężko porównywać. Wiedziałyśmy, że będzie to ciężkie spotkanie i takie było, ale wytrzymałyśmy presję do końca i udało nam się przełamać zespół z Torunia. Wiedziałyśmy od początku do końca co mamy robić i nawet jak zespół z Torunia wychodził na prowadzenie, to robiłyśmy swoją robotę, co doprowadziło nas do zwycięstwa

- podsumowała Malina Piasecka.

Nie jestem zaskoczony, że wygraliśmy. Może trochę rozmiar tej wygranej jest niespodzianką, chociaż do końca nie oddaje przebiegu meczu, bo spotkanie było zacięte. Ale naprawdę wierzyłem w to zwycięstwo. Może dlatego, że dziewczyny bardzo dobrze trenują. A stara prawda mówi: "jak trenujesz, tak grasz". Na treningach dobrze to wyglądało i to przełożyło się na spotkanie. A taka wygrana w Toruniu to nie jest prosta sprawa

- powiedział Wojciech Szawarski, trener Enei AZS Politechniki Poznań. I dodał:

Ola zagrała świetny mecz, ale dzisiaj wszystkie zasługują na duże słowa uznania. Zagraliśmy bez Jessiki, ale wygraliśmy ten mecz walką. Zaczęliśmy bardzo dobrze i ta pierwsza kwarta pozwoliła nam jeszcze bardziej uwierzyć w to, że można tam wygrać. A w drugiej połowie zagraliśmy bardzo dobrze. Przyspieszyliśmy w ataku, zmieniliśmy ustawienie w obronie, to był mecz walki i dziewczyny to zwycięstwo wyszarpały. 

Poznanianki w czterech meczach odniosły cztery wygrane i są liderkami tabeli Orlen Basket Ligi Kobiet. W następnym spotkaniu Enea podejmie u siebie VBW Gdynia (mecz 2 listopada o 16.00 w hali Centrum Sportu Politechniki Poznańskiej). 

Energa Toruń - Enea AZS Politechnika Poznań 67:83 

Punkty dla Enei AZS-u: Aleksandra Pszczolarska 25, Malina Piasecka 18, Brittany Brown 13, Jovana Popović 13, Natalia Rutkowska 6, Lena Brzustowska 5, Wiktoria Haegenbarth 3

Najwięcej dla Energi: Asianae Johnson 29, Stella Tarkovicova 12.

Aplikacja sp360.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android .



Aktualizacja: 25/10/2025 23:31
Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Nazywają Go Kuropatwa 2025-10-25 23:02:18

    Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    BiegnącaPoPagórkach 2025-10-26 09:23:58

    Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do