Reklama

Radwańska, Rosolska, Falkowska, dwie poznanianki. W Lesznie grają w turnieju ITF

Nie opadły jeszcze emocje po Halowych Mistrzostwach Polski a na kortach Leszno Tenis Klubu znów emocje. I to w wydaniu międzynarodowym. Rozpoczął się tam turniej Winter Polish Cup - największy halowy turniej tenisowy rozgrywanym w Polsce w 2025 roku, a także największy na świecie w cyklu ITF World Tenis. Z powodu kontuzji musiała się z niego wycofać Gina Feistel z Grunwaldu Poznań, ale do eliminacji stanęły dwie zawodniczki AZS-u Poznań.

Nasz klub w Lesznie jest dosyć młodym projektem, ale bardzo szybko się rozwijamy i zbieramy coraz większe doświadczenia. Z roku na rok przybywa u nas imprez, nie tylko rangi mistrzowskiej czy Tennis Europe. Tym razem wchodzimy na poziom ITF World Tennis Tour i już nie możemy się doczekać pierwszego zawodowego turnieju tej rangi na kortach na naszym obiekcie

– mówił podczas konferencji prasowej Leszek Janusz, wiceprezes Leszno Tenis Klubu.

Obsada Winter Polish Cup jest znakomita. Na liście zgłoszeń są m.in. Francuzka Jessika Ponchet (130. WTA), Japonka Ena Shibahara (139. WTA), czy Szwajcarka Rebeka Masarova, która swego czasu była w rankingu WTA na 22. miejscu. Kibiców powinna przyciągnąć na trybuny także Kaja Juvan, To mistrzyni juniorskiego Wimbledonu (2017), złotą medalistką igrzysk olimpijskich młodzieży w Buenos Aires – w grze pojedynczej i podwójnej w parze z Igą Świątek czyniąc to jako pierwsza tenisistka w historii.

Polskie nadzieje

Już w eliminacjach polscy kibice maja komu kibicować. Do drugiej rundy awansowała dzisiaj m.in. Urszula Radwańska pokonując Katarinę Stresnakovą 6:4, 6:2. Szansę na drabinkę główną zachowała także Anna Hertel. Tenisistka AZS-u Poznań wygrała z Brytyjką Freya Christie 7:6, 6:4.

Z turniejem pożegnała się inna reprezentantka poznańskiego AZS-u Amelia Paszun (dostała do eliminacji dziką kartę) ulegając Janie Kolodynskiej 3:6, 2:6.

Z udziału w turnieju głównym, do którego dostała dziką kartę musiała zrezygnować Gina Feistel. Zawodniczka Grunwaldu Poznań na "rozgrzewkę" zagrała w halowych mistrzostwach Polski. Dotarła do finału, w którym skreczowała z powodu kontuzji kolana.

Zobaczę co dalej. Jadę teraz z mamą do Sopotu, tam podejmiemy decyzję, czy zagram. Zdrowie jest najważniejsze

- mówiła nam Feistel po finale HMP.  

Decydujący poniedziałek

W poniedziałek zostaną rozegrane cztery mecze z udziałem Polek. W meczu decydującym o awansie zmierzą się ze sobą Barbara Straszewska i Weronika Ewald. Pozostałe Polki staną do walki z zagranicznymi rywalkami, Anna Hertel zmierzy się z Poliną Iatcenko, Daria Kuczer z Niemką Anną Gabrić, a Urszula Radwańska z Czeszką Anetą Laboutkovą.

Turniej główny Winter Polsih Cup zacznie się we wtorek. Zagrają w nim m.in.: Alicję Rosolską, Weronikę Falkowską, Martynę Kubkę i Monikę Stankiewicz. 

 

Aplikacja sp360.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android .



Aktualizacja: 02/02/2025 21:50
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do