Sześć tygodni po mistrzostwach świata w Mediolanie reprezentacja Polski kajakarek rozpoczęła przygotowania do nowego sezonu. Na pierwsze zgrupowanie zostało powołanych osiem zawodniczek, w tym mistrzynie globu Martyna Klatt i Anna Puławska oraz powracające po przerwie macierzyńskiej Dominika Putto i Katarzyna Kościółek (z domu Kołodziejczyk).
Pierwsze zgrupowanie odbywa się w Centralnym Ośrodku Sportu w Wałczu. Po urlopach to zawsze czas przejściowy, w którym nie ma jeszcze jednostek treningowych na dużych obciążeniach. Tak też jest i w tym przypadku.
Skupiamy się przede wszystkim na tematach związanych z badaniami tensometrycznymi, żeby mieć punkt wyjścia do przygotowań zimą i wiosną. Po krótkiej przerwie ocenialiśmy też technikę wiosłowania, jak ona się kształtuje bez napięcia typowego dla okresu startowego. Stawiamy przede wszystkim na treningi ogólnorozwojowe, basen z pływaniem różnymi stylami. Po obozie dziewczyny otrzymają dwa tygodnie wolnego z rozpisanymi wytycznymi, natomiast na następnym obozie w Albanii zaczniemy pływać, ale jeszcze bez szczególnie dużej intensywności
Reklama
– wytłumaczył Zbigniew Kowalczuk, trener reprezentacji Polki kajakarek.
W gronie powołanych są m.in. bohaterki poprzedniego sezonu, mistrzynie świata Martyna Klatt (AZS AWF Poznań) i Anna Puławska (AZS AWF Gorzów). Ta druga wróciła właśnie z Majorki, gdzie wzięła udział w regatach Paddle Games.
Nie miałem problemu z wylotem Ani, bo tak jak wspomniałem, to zgrupowanie nastawione głównie na rozruch. Z Anią umówiliśmy się tak, że po jej powrocie z Hiszpanii będzie uczestniczyć w dalszej części zgrupowania. To nie jest taki moment sezonu, żeby rygorystycznie przestrzegać obecności na zgrupowaniu, zwłaszcza że Ania na Majorce startowała przecież w zawodach, a my nie jesteśmy jeszcze w najważniejszym etapie przygotowań
Reklama
– zapewnił trener Kowalczuk.
Do drużyny kadrowej dołączyły kolejne mamy. Do tej pory jedyną w tym gronie była Karolina Naja z Posnanii (też w Wałczu jest), teraz to także Dominika Putto i Katarzyna Kościółek (obie Zawisza Bydgoszcz)..
Obie mogą liczyć na naszą wyrozumiałość, mają też indywidualny tok przygotowań uzgodniony wcześniej z Ministerstwem Sportu i Turystyki. Dominika przyjechała do nas na cztery dni, aby wziąć udział w badaniach. To jedyna zawodniczka, z którą nie miałem okazji współpracować czy to w SMS-ie Wałcz, czy w reprezentacji juniorek. Prowadziłem natomiast kadrę akademicką z nią w składzie, ale to były krótkie, kilkudniowe epizody. Był też czas na rozmowy i na zapoznanie się z ćwiczeniami specjalistycznymi, aby pokazać, w jakim kierunku zmierzamy i czego później będę wymagał przy pracy w osadach
Reklama
– powiedział selekcjoner reprezentacji.
Brakuje w zespole olimpijki z Paryża Adrianny Kąkol, która ma dołączyć do grupy w listopadzie. Zgrupowanie kadry narodowej kajakarek w Wałczu potrwa do 19 października. W tym czasie trenują w COS-ie grupy kadrowe juniorek i U-23.
Powołane:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android .
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie