Reklama

Rundę rewanżową czas zacząć. Koszykarki Enei AZS-u liczą na rewanż z Energ(i)ą

W Orlen Basket Lidze Kobiet zakończyła się pierwsza runda sezonu zasadniczego, druga rozpocznie się już w najbliższy weekend. Koszykarki Enei AZS-u Politechniki Poznań staną przed szansą zrewanżowanie się Enerdze Toruń za porażkę w pierwszym spotkaniu sezonu. Byłoby to trzecie zwycięstwo z rzędu, co w tegorocznych rozgrywkach jeszcze się Akademiczkom nie zdarzyło.

Mecz w Poznaniu (sobota, godz. 18.00) zapowiada się bardzo ciekawie, bo zmierzą się w nim dwa sąsiadujące ze sobą w tabeli zespoły. Energa Toruń notowana jest w tabeli o jedno miejsce niżej od Enei AZS-u, chociaż drużyny mają taki sam bilans, cztery zwycięstwa, pięć porażek. Liderką toruńskiej ekipy jest Savannah Wheeler i od postawy tej zawodniczki bardzo dużo zależy. Ozdobą spotkania może być jednak pojedynek podkoszowych Jessiki Carter z niezwykle fizycznie grającą La Mama Kapinga Maweja.

Spodziewamy się trudnego spotkania, dlatego aby myśleć o wygranej wszystkie musimy wspiąć się na wyżyny naszych umiejętności. Mam nadzieję, że zagramy z taką energią, jak w poprzednich dwóch spotkaniach

- przyznała Jessika Carter, amerykańska  podkoszowa Enei AZS-u Politechniki. 

Druga Amerykanka Enei, Jessika January z powodów zdrowotnych rozwiązała kontrakt z klubem, ale zespół Wojciecha Szawarskiego pokazał, że i bez niej potrafi wygrywać. Tak było choćby w ostatnim meczu z Zagłębiem Sosnowiec. Ciężar kierowania grą muszą wziąć na siebie wychowanki AZS-u Alicja Rogozińska i Malina Piasecka. W starciu z Energą staną przed kolejnym takim trudnym wyzwaniem, bo zdaniem poznańskiego szkoleniowca sobotni rywal jest bardzo wymagający. 

To bardzo niewygodny rywal, który doskonale wybija z rytmu swoich przeciwników. A my mamy z tym czasami problem, więc spodziewam się, że będzie ciężko. Trener Omanić stosuje różne warianty obrony i to nawet w jednej kwarcie. Musimy być na to przygotowani. Na pewno znajdziemy pomysł na ten mecz

- przyznał z przekonaniem Wojciech Szawarski. 

Będzie to ostatni mecz Enei AZS-u przed Świętami (początek w sobotę o 18.00 w hali Centrum Sportu Politechniki Poznańskiej), ale nie ostatni w tym roku. Akademiczki kolejne spotkanie rozegrają 28 grudnia. Także we własnej hali podejmą 1KS Ślęzę Wrocław.  

Aplikacja sp360.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android .



Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do