Reklama

To najważniejszy start w sezonie. Oto skład reprezentacji Polski na MŚ

21 sportowców liczy reprezentacja Polski na Mistrzostwa Świata w Kajakarstwie, które 20 sierpnia rozpoczną się w Mediolanie. O ile w grupie kajakarek skład został już wyłoniony wcześniej, o tyle w pozostałych grupach wewnętrzne eliminacje dopiero się zakończyły. No może poza grupą kanadyjkarek, bo w niej są zaledwie dwie zawodniczki. Poznań będzie w Mediolanie reprezentowało siedmioro biało-czerwonych.

Stabilność 

W grupie kajakarek sytuacja wydaje się być stabilna. Trener Zbigniew Kowalczuk zdecydował się na skład z tegorocznych Mistrzostw Europy w Racicach. Polki zdobyły tam dwa medale w konkurencjach olimpijskich. To złoty Martyny Klatt i Anny Puławskiej w  K2 500 oraz srebrny Anny Puławskiej w K1 500. 

Dwójki zwycięskiej nie będziemy zmieniać. W jedynkach, jeśli nic nie wyskoczy, to Ania też powinna się dobrze zaprezentować, nie gorzej niż na mistrzostwach Europy. Tak jak w Czechach, odpuszczamy za to K1 1000 metrów

– zdradził Zbigniew Kowalczuk, trener reprezentacji Polski kajakarek.

W kobiecej czwórce K4500 medalu na ME zabrakło, ale nie trener nie zmienił koncepcji. Konsekwentnie zamierza postawić na te same zawodniczki na MŚ i liczy, że czas pomiędzy mistrzostwami i praca wykonana na treningach zadziałają na korzyść Polek.

Po ME czuliśmy mały niedosyt, ale nie samym miejscem, bo to nie był zły prognostyk przed MŚ, tylko sposobem rozegrania finału przez nas. Jest co poprawić i na tym się skupiamy. Przed ME ta czwórka nie zdążyła wypracować swojego rytmu, nie wiedziała do końca, jak rozgrywać te biegi. Jestem optymistycznie nastawiony do tej czwórki

- dodał trener Kowalczuk.

W grupie kajakarzy czas na młodych

Trochę inaczej sytuacja wyglądała w grupie kajakarzy. Trener Ryszard Hoppe zdecydował się wyłonić najlepszych zawodników w kategorii K-1, jak i osady z wewnętrznych wyścigów kwalifikacyjnych, które rozegrano podczas zgrupownaia w Wałczu. W jedynce do rywalizacji stanęli Alex Borucki, Piotr Morawski oraz Przemysław Korsak. Najszybszy okazał się pierwszy (najmłodszych) z nich, który co prawda dopiero pierwszy rok jest w pełni w seniorskiej kadrze, ale po raz kolejny udowodnił, że ma ogromny potencjał. 

Alex ładnie wszedł z juniora do młodzieżowca i naszej seniorskiej grupy i się w niej zaaklimatyzował. Jest bardzo wartościowym zawodnikiem, o czym świadczą jego wyniki w juniorach. Są oczywiście rzeczy, nad którymi musimy popracować. Chodzi tutaj o róznice w treningu, szczególnie w osadach. Szybko się jednak dostosowuje, co potwierdza w każdych zawodach

–przyznał trener Ryszard Hoppe.

Drugi w wyścigu był natomiast Morawski i… to on popłynie w Mediolanie w jedynce. Wszystko ze względu na fakt, że wyścig w K-1 koliduje z K-2. A w dwójce sztab szkoleniowy woli postawić na Boruckiego, który eliminacyjny sprawdzian wygrał wspólnie z Jarosławem Kajdankiem.

Nie dokonano zmian w czwórce K4 500. W MŚ popłyną brązowi medaliści mistrzostw Europy, czyli: Jakub Stepun, Jarosław Kajdanek, Valerii Vichev i Sławomir Witczak.

W grupie kanadyjkarek bez rywalizacji

W grupie kanadyjkarek nie rozgrywano wewnętrznych biegów eliminacyjnych, bo grupę seniorskiej kadry zawężono do zaledwie dwóch zawodniczek. Na ostatnie zgrupowanie trener Mariusz Szałkowski powołał tylko dwie olimpijki z Paryża Dorotę Borowską i Sylwię Szczerbińską. I to one będą reprezentowały Polskę na torze w Mediolanie. 

Zdaniem obserwatorów, w tym trenerów klubowych to dość niepokojący sygnał. Tak wąskiej kadry nie ma w żadnej z innych grup, a przecież rok poolimpijski to najlepszy moment, by dawać szansę młodym. 

U kanadyjkarzy znów inaczej

W grupie kanadyjkarzy sytuacja jest jeszcze inna. Rozegrano wewnętrze kwalifikacje, ale tylko w dwójkach i czwórkach (tu porównano czasy). 

W C2 500 metrów do rywalizacji stanęły trzy duety: Wiktor Głazunow/Arsen Śliwiński (ulegli przed ME Aleksandrowi Kitewskiemu i Normanowi Zezulli), Łukasz Witkowski/Oleksii Koliadych oraz bracia Aleksander i Juliusz Kitewscy. Tym razem Głazunow i Śliwiński wygrali wyścig i to oni popłyną w Mediolanie na olimpijskim dystansie w C2 500. 

Bardzo się cieszymy, tym bardziej że przez ostatnie miesiące zmagaliśmy się z kilkoma drobnymi problemami, które na pewno nie ułatwiały nam przygotowań. Już po eliminacjach w Poznaniu podkreślałem w wywiadach, że chcę udowodnić, iż tworzymy zgrany i silny duet. I myślę, że tym startem to pokazaliśmy. W sporcie nigdy nie ma stuprocentowej pewności, że uda się wygrać, ale zawsze przystępuję do rywalizacji z wiarą w siebie i w swoje możliwości. Wiedziałem, że jeśli unikniemy poważniejszych błędów, mamy realne szanse na zwycięstwo. I dokładnie tak się stało

- powiedział lider reprezentacji Wiktor Głazunow, który popłynie także drugi olimpijski dystans C1 1000 metrów. A to oznacza, że wybrany przed tym sezonem na głównego szkoleniowca reprezentacji Serhii Bezuhlyi w olimpijskich konkurencjach nie ma swojego podopiecznego. Bo Głazunow i Śliwiński trenują z Michałem Śliwińskim i na zgrupowaniach w Wałczu stanowią niemal osobną grupę. 

O miejsca na MŚ ścigano się także w C4 500. Pewne miejsce w czwórce mieli Aleksander Kitewski i Oleksij Koliadych. O pozostałe dwa miejsca walczyli: Łukasz Witkowski i Norman Zezula oraz Juliusz Kitewski i Krystian Hołdak. Lepszy czas uzyskała czwórka z Hołdakiem i młodszym z braci Kitewskich, czym zapewniła sobie start w MŚ.

Nie było natomiast sprawdzianu dla C1 500. Decyzją sztabu szkoleniowego na MŚ popłynie w tej konkurencji Kacper Sieradzan, który wywalczył niedawno brązowy medal Młodzieżowych Mistrzostw Świata U23. 

Przykro mi jest, bo nie było żadnego sprawdzianu na jedynkach. A patrząc na to w jakiej jestem formie i jakie mam wyniki badań, to jestem pewien, że w sportowej rywalizacji zapewniłbym sobie start w MŚ w C1 500. Walczyłem o to cały sezon, bo to szansa dla mnie na stypendium. A tak, to tej szansy mnie pozbawiono włączając w ostatniej chwili młodzieżowca, który za dobre wyniki w swojej kategorii takie stypendium i tak już sobie zapewnił

- przyznał rozczarowany Łukasz Witkowski z Posnanii. 

Skład reprezentacji Polski na MŚ w kajakarstwie:

Kajakarki: 

  1. Kąkol Adrianna - KKW 29 Kraków
  2. Olszewska Julia AZS AWF Gorzów Wlkp.
  3. Ostrowska Sandra - Zawisza Bydgoszcz
  4. Puławska Anna - AZS AWF Gorzów Wlkp.
  5. Klatt Martyna - AZS AWF Poznań
  6. Naja Karolina - Posnania Poznań

Kajakarze: 

  1. Borucki Alex - KKW 29 Kraków
  2. Stepun Jakub - AZS AWF Poznań
  3. Witczak Sławomir - Enea Energetyk Poznań
  4. Kajdanek Jarosław - Enea Energetyk Poznań
  5. Vichev Valerii - MKS Czechowice Dziedzice
  6. Morawski Piotr - AZS Politechnika Opolska

Kanadyjkarki:

  1. Dorota Borowska - Posnania Poznań
  2. Sylwia Szczerbińska - Cresovia Białystok

Kanadyjkarze:

  1. Głazunow Wiktor - AZS AWF Gorzów Wlkp.
  2. Kitewski Aleksander - Cresovia Białystok
  3. Śliwiński Arsen - AZS Politechnika Opolska
  4. Koliadych Oleksij Admira Gorzów Wlkp.
  5. Hołdak Krystian AZS AWF Poznań
  6. Kitewski Juliusz Zawisza Bydgoszcz
  7. Sieradzan Kacper - KS Wiskord Szczecin

 

Aplikacja sp360.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android .



Aktualizacja: 06/08/2025 16:35
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do