Reklama

Walka z huraganem tuż przed MŚ. Wojciech Tomaszewski i Izabela Dylewska w gotowości

W środę w amerykańskiej Sarasocie rozpoczną się mistrzostwa świata w SUP. Inauguracja nie powinna się opóźnić, chociaż szkody na Florydzie po huraganach Helena i Milton wciąż są usuwane. Na miejscu jest już czteroosobowa reprezentacja Polski pod kierownictwem mieszkającej w Poznaniu medalistki olimpijskiej w kajakowym sprincie Izabeli Dylewskiej. W gronie biało-czerwonych jest zawodnik AZS-u Poznań Wojciech Tomaszewski.

Deski SUP (stand up paddle) to dość młoda dyscyplina sportu, ale bardzo szybko na całym świecie się rozwija. Tegoroczne mistrzostwa świata są piątymi organizowanymi w historii SUP. Ich organizacja, w związku z huraganami stanęła jednak pod znakiem zapytania. 

Obrazki z Sarasoty wyglądały naprawdę okropnie i nie sądziliśmy, iż na Florydzie są tak zorganizowani ludzie, że natychmiastowa zbiórka i mobilizacja sprawią, że mistrzostwa w ogóle dojdą do skutku. To bardzo pozytywna informacja

– opowiada wybitna niegdyś polska kajakarka Izabela Dylewska, która w reprezentacji Polski SUP pełni funkcję team managera.

Poznański rodzynek

Do kadry narodowej na mistrzostwa w Sarasocie zostało powołanych czworo reprezentantów Polski. To seniorzy Marta Apanasewicz i Mikołaj Majdan oraz juniorzy Hanna Kamińska i Wojciech Tomaszewski. Tomaszewski to zawodnik AZS-u Poznań. Ich start w tych mistrzostwach jest możliwy dzięki wsparciu ministerstwa, ale kilka osób pojechała tam też na własny koszt lub na koszt klubów.

Bardzo się cieszymy, że zaangażowanie środowiska i nasza praca są dostrzegane przez Ministerstwo Sportu i Turystyki, dzięki pomocy którego możemy wysłać reprezentację do USA. Jesteśmy też dumni, że poza naszymi reprezentantami wystartuje też wielu innych zawodników z Polski

– przyznała Izabela Dylewska.

Nasza dwukrotna brązowa medalistka igrzysk olimpijskich (w Seulu i Barcelonie), która prowadzi teraz sekcję kajakową na AZS-u Politechniki Poznańskiej zauważa, że polscy zawodnicy wciąż zbierają doświadczenie na takich prestiżowych zawodach:

Do Stanów lecimy po sukcesy, ale nie muszą być nimi medale. Dla nas te mistrzostwa są wielkim wyzwaniem, zdobywaniem wiedzy i umiejętności, pokonywaniem każdego jednego przeciwnika. Medal Marty na ME bardzo nas cieszy, dwa lata temu była czwarta na MŚ, ale generalnie jako reprezentacja cały czas pracujemy na swoją pozycję w światowym SUP-ie. To ważne, bo być może za osiem lat w Australii nasza dyscyplina stanie się olimpijską. Te MŚ to dla nas wielka lekcja i musimy ją mocno odrobić. Występy wszystkich Polaków, którzy pojawią się w USA i wystartują w MŚ, są ważne dla rozwoju naszej dyscypliny.

Mistrzostwa Świata w SUP rozpoczną się w środę, 20 listopada. Medalistów w konkurencji sprintów poznamy w piątek. Zawody potrwają do 24 listopada, a zakończą się finałami w konkurencjach na długim dystansie.

Aplikacja sp360.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android .



Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do