
Koszykarze Enei Basketu Poznań zakończyli sezon 2024/2025. W ostatnim spotkaniu pokonali w Radomiu tamtejszy HydroTruck 79:72, ale ze spadkowiczem sporo się namęczyli.
Faworytem meczu w Radomiu byli poznaniacy, ale koszykarze z Radomia zapowiadali, że mimo spadku z 1. Ligi postarają się zakończyć sezon zwycięstwem. I byli bardzo blisko realizacji tego zadania.
Pierwsza kwarta była wyrównana. Po udanych akcjach Enei Basketu, w tym celnych rzutach Konrada Rosińskiego poznaniacy prowadzili 18:13. Szybko jednak odpowiedzieli Łukasz Klawa, Jakub Zalewski i Patryk Wydra i to gospodarze prowadzili po pierwszej kwarcie 20:18.
W drugiej kwarcie przewaga zespołu z Radomia wzrosła do ośmiu punktów (26:18). Skuteczne akcje Arkadiusza Adamczyka i Mikołaja Stopierzyńskiego pozwoliły straty odrobić, ale to gospodarze mieli wciąż na koncie więcej punktów. Do przerwy prowadzili 41:38.
Po zmianie stron Basket wyszedł wreszcie na prowadzenie (47:43), co było efektem m.in. lepszej skuteczności w rzutach za trzy punkty. Trafili Kacper Mąkowski, Patryk Stankowski i Piotr Wieloch. Prowadzenie się jednak zmieniało, przed ostatnią częścią spotkania podopieczni Cezarego Kurzawskiego wygrywali 56:53.
Ostatnie 10 minut było bardzo wyrównane, a o końcowym zwycięstwie koszykarzy Enei Basketu 79:72 zdecydowała seria z ostatnich czterech minut 12:3.
Bardzo się cieszę z tego zwycięstwa, mimo tego, że ten mecz tak naprawdę był o nic. Chciałbym pochwalić mój zespół, bo wykazał się profesjonalizmem i walką do końca, a nie mieliśmy ostatnio łatwej sytuacji. Cieszę się, że Arek Adamczyk zagrał na swoim terenie dobry mecz i poprowadził nas do zwycięstwa. Trzymam kciuki za radomską organizację, za koszykówkę tutaj, bo to jakie wsparcie zafundowali dzisiaj kibice, jaką atmosferę zrobili na trybunach, to tylko pokazuje, że to miasto zasługuje na koszykówkę i trzymam kciuki za szybki powrót
– powiedział Cezary Kurzawski, trener Enei Basketu Poznań.
Enea Basket Poznań zakończyła sezon z dużym niedosytem, bo na 12. miejscu z dorobkiem 16 zwycięstw i 18 porażek. To wynik poniżej oczekiwań, ponieważ celem był awans do fazy play-off. Kolejny sezon poznaniaków w gronie ośmiu najlepszych zespołów 1. ligi nie ma.
HydroTruck Radom – Enea Basket Poznań 72:79 (20:18 | 21:20 | 12:18 | 19:23)
Punkty dla Enei: Arkadiusz Adamczyk 23, Mikołaj Stopierzyński 13, Kacoer Mąkowski 11, Piotr Wieloch 11, Patryk Stankowski 10, Konrad Rosiński 7, Wojciech Fraś 2, Wiktor Paczkowski 2
Najwięcej dla HydroTrucku: Daniel Wall 16, Jakub Zalewski 12.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android .
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie