Reklama

65. Ogólnopolski Mały Wyścig Pokoju na Torze Poznań. Wcale nie taki mały ...

03/05/2025 13:46

Pierwsza dni maja na Torze Poznań należą do kolarzy. Przez dwa dni rywalizowali w Ogólnopolskim Małym Wyścigu Pokoju. Jubileuszowa 65. edycji zawodów okazała się wcale nie taka mała ... Padł rekord frekwencji, bo na listach startowych było 257 zawodniczek i zawodników z osiemnastu klubów. Zawody były jednocześnie Memoriałem Mariana Kegla.

Powodów, dla których Ogólnopolski Mały Wyścig Pokoju cieszy się z każdym rokiem większym zainteresowaniem jest wiele. To możliwość bezpiecznej jazdy, rywalizacji z równieśnikami z całej Polski, ale też tradycja wydarzenia, które dla dzieci i młodzieży zorganizowano na wzór Wyścigu Pokoju. Najpierw pomysł podchwyciło Miasto Poznan i Przegl;ąd `sportowy, od ponad 20 lat organizatorem wyścigu jest Klub Kolarski Tarnovia Tarnowo Podgórne.

Cyfra 65 jest znamienita, to sprawia, że jest to jeden z najstarszych wyścigów szosowych dla dzieci i młodzieży. My budujemy to już w nowej erze kolarskiej, czyli w czasach, w których nie ma dużo wyścigów etapowych dla dzieci i młodzieży. I także przez to kluby z całej Polski do nas przyjeżdżają, z czego oczywiście bardzo się cieszymy

- mówił Piotr Broński, dyrektor wyścigu z Klubu Kolarskiego Tarnovia Tarnowo Podgórne.

Bardzo ciekawa jest także formuła zawodów. To dwa dni rywalizacji w dwóch kategoriach wiekowych: młodzik (13-14 lat) i żak (11-12 lat). Młodzicy startując wspólnie jechali 42 kilometry, indywidualnie 25,2 km. Dystanse młodzików to odpowiednio 21 i 16,8 kilometra.

Jest to wyścig trzyetapowy. W pierwszym dniu jest wyścig ze startu wspólnego, a w drugim dniu wszyscy najpierw ścigają się w jeździe indywidualnej na czas, a następnie w finałowych startach znów ze startu

- tłumaczył Radosław Szukała, dyrektor OSiR Tarnowo Podgórne.

Rywalizacja stała w tym roku na dobrym i wyrównanym poziomie. W kategorii młodzik różnice czasowe były tak małe, że zwycięzce wyłonił dopiero ostatni wyścig. Wygrał Adam Bagrowski z UKS-u Ratusz Maszewo, który odjechał peletonowi i linie mety przekroczył samotnie.

Bardzo się cieszę z wygranej, bo to był trudny wyścig. Były momenty pod wiatr, no i jak samemu się jedzie, to tez jest trudniej

- mówił zwycięzca.

Drugie miejsce zajął Norbert Czekay z Klubu Kolarskiego LKS POM Strzelce Krajeńskie, a trzeci był zawodnik gospodarzy, czyli Klubu Kolarskiego Tarnovia Tarnowo Podgórne Mikołaj Toboła.

W rywalizacji młodziczek finałowy wyścig wygrała Wiktoria Madejska z LMGKK Ziemia Brzeska Brzeg. W żakach triumfowali Adam Palusiński z UKS Zefir oraz Zofia Kruczyk z Ludowego Klubu Kolarskiego Warmia Biskupiec.