Reklama

Enea Piłka Ręczna Poznań wraca do gry. Nie brakuje optymizmu

Ponad miesiąc wyniosła przerwa Enei Piłki Ręcznej Poznań od rywalizacji w Lidze Centralnej. Już w niedzielę zawodniczki Amelii Chmielewskiej powalczą z Handballticiem Gdynia o przełamanie na własnym parkiecie.

Po raz ostatni poznanianki zagrały w lidze 6 grudnia. Wówczas drużyna ze stolicy Wielkopolski pokonała w delegacji SMS ZPRP Płock 29:25, sięgając po pierwszy komplet punktów w sezonie. Taki rezultat pozwolił podopiecznym trenerki Chmielewskiej wydostać się ze strefy spadkowej.

Nie ma czasu do stracenia

Z uwagi na długi rozbrat z ligowym graniem zarząd Enei Piłki Ręcznej Poznań postanowił zorganizować kilka sparingów, mających na celu poprawę zgrania i utrzymanie rytmu meczowego.

W przedświątecznym turnieju Poznań Handball Cup Enea zmierzyła się towarzysko z SPR-em Pogonią Szczecin (Liga Centralna) oraz Młynami Stoisław Koszalin (Orlen Superliga), a tuż przed nowym rokiem w Legnicy z tamtejszym EISBERG-iem Dziewiątką (Liga Centralna). Wszystkie trzy spotkania kończyły się zwycięstwami rywalek, ale w grze poznańskiej ekipy widać było poprawę.

Przełamać klątwę

Aż do 8. kolejki przyszło czekać kibicom na premierową wyjazdową wygraną Enei w obecnym sezonie Ligi Centralnej Kobiet. Teraz, w starciu z Handballtic Gdynia, piłkarki ręczne będą chciały odnieść pierwsze zwycięstwo przed własną publicznością.

Przed nami kolejne wyzwanie w lidze. Po udanych sparingach z drużynami Orlen Superligi, jesteśmy w dobrej formie i pełne optymizmu. Nasza dyspozycja rośnie z meczu na mecz, a doświadczenie zdobyte w pierwszej części sezonu na pewno pomoże nam w nadchodzącym spotkaniu. Liczymy na wsparcie kibiców, którzy zawsze dodają nam skrzydeł. Jesteśmy gotowi na rywalizację i damy z siebie wszystko, by wywalczyć kolejne cenne punkty

– powiedziała nam trenerka Enei Piłki Ręcznej Poznań, Amelia Chmielewska.

Przeciwniczki znad morza wygrały dotąd trzy spotkania, a pięć razy schodziły z parkietu pokonane. Daje im to 9. lokatę w lidze, co czyni je sąsiadkami Enei. Oba zespoły dzieli jednak pięć punktów przewagi, więc ewentualny triumf poznanianek pozwoliłby znacząco zbliżyć się do gdynianek i złapać trochę oddechu w walce o ligowy byt.

Pierwszy gwizdek sędziego w niedzielnym starciu 10. kolejki zabrzmi o godzinie 17:00. Areną zmagań będzie Hala AWF przy Drodze Dębińskiej 10c.

Aplikacja sp360.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android .



Aktualizacja: 11/01/2025 13:54
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do