Reklama

Jest mocne zastępstwo dla Laury Miśkiniene. Nowa koszykarka może dołączyć do Enei AZS-u jeszcze w tym roku

Kontuzja Litwinki Laury Miśkiniene, która miała być "game changerem" w walce Enei AZS-u Politechniki Poznań o czołową czwórkę Orlen Basket Ligi Kobiet mocno skomplikowała sytuację kadrową poznańskich akademiczek. Ale jak dowiedzieliśmy się od Łukasza Zarzyckiego jest duża szansa na to, że jeszcze w tym roku kontuzjowaną Litwinkę zastąpi dobrej jakości gracz podkoszowy.

Dobrych jakościowo zawodniczek na pozycję 4 i 5 z europejskim paszportem jest bardzo niewiele. Większość z nich ma ważne kontrakty w klubach.

W grę wchodzi tylko przejęcie jakiegoś gracza, który ma w tej chwili kontrakt w innym klubie. Jest to możliwe tylko w wypadku problemów organizacyjnych czy finansowych klubu

- tłumaczy Łukasz Zarzycki, wiceprezes sekcji koszykówki Enei AZS-u Politechniki Poznań.

Jak się okazuje jest też inna opcja, z której chce skorzystać Enea AZS Politechnika Poznań. Trwają już negocjacje z zawodniczką i jest szansa, by pojawiła się ona w Poznaniu jeszcze w tym roku.

To koszykarka, która gra w Nowej Zelandii. Ma podwójne australijsko-niemieckie obywatelstwo i być może w najbliższych dniach uda nam się porozumieć. Wówczas podpiszemy kontrakt i mielibyśmy ją dostępną na drugą a może nawet na końcówkę pierwszej rundy sezonu zasadniczego, bo w Nowej Zelandii liga kończy się w połowie grudnia

 - zdradza wiceprezes

Rozmowy są zaawansowane, dlatego nie wskazane byłoby zdradzanie personaliów nowej koszykarki, bo rynek monitorują inne kluby, także te z Orlen Basket Ligi Kobiet.

Na ten moment mamy skład na pozycję 5-6 w lidze. Gdyby doszła dobra koszykarka na pozycję nr 4/5 jesteśmy w stanie zawalczyć o medale

 - uważa Łukasz Zarzycki.

Enea AZS Politechnika Poznań Laurę Miskiniene zakontraktowała bardzo szybko, podpisując z nią 2 letnią umowę. To wokół niej miała być budowana drużyna na ten sezon. Litewska środkowa, która w drużynie Polski Cukier AZS UMCS Lublin, notowała w zeszłym sezonie średnio 15,3 punktu, 12,1 zbiórki i 2,9 asysty na mecz na treningu z nową drużyną zerwała jednak więzadła krzyżowe.

A już w najbliższą sobotę, 4 października o godz. 18.00 podopieczne Wojciecha Szawarskiego domowym meczem z Wisłą Kraków zainaugurują nowy sezon w Orlen Basket Lidze Kobiet. O oczekiwaniach i rywalu pisaliśmy w czwartek.

Tego samego dnia na naszym portali pojawi się pełna rozmowa z Łukaszem Zarzyckim.
 

Aplikacja sp360.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android .



Aktualizacja: 03/10/2025 18:10
Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Galopujący Koń 2025-10-03 21:59:32

    Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do