Reklama

Niespodzianka i udany rewanż Enei Piłki Ręcznej Poznań

Drużyna Enei Piłki Ręcznej Poznań wciąż udowodnia, że jest w zdecydowanie lepszej formie, niż w pierwszej rundzie. Poznańskie szczypiornistki wygrały wyjazdowe spotkanie z wyżej notowaną w tabeli Dziewiątką Legnica rewanżując się za porażkę w meczu na własnym parkiecie.

Piłkarki ręczne Enei nie jechały do Legnicy w roli faworytek. W pierwszej rundzie uległy Dziewiątce 25:30, bilans w tabeli Ligi Centralnej mają gorszy od rywalek. Ale podopieczne Amelii Chmielewskiej były podrażnione jednobramkową porażką sprzed tygodnia, kiedy to były bardzo blisko sprawienia dużej niespodzianki w meczu z MTS-em Żory. 

Spotkanie w Legnicy poznanianki rozpoczęły znakomicie. Od początku grały agresywnie i skutecznie. Bardzo dobrze w mecz weszła Olha Shliukhtina, wspomagała ją w akcjach ofensywnych Marta Giszczyńska. Do tego skuteczną defensywą Enea nie pozwalała rywalkom trafić do bramki, w efekcie po sześciu minutach prowadziła 4:1. I chociaż drużyna Dziewiątki powoli "wracała" do meczu (dobra gra zwłaszcza Karoliny Milczarczyk), to poznanianki wciąż utrzymywały przewagę. Spora w tym zasługa skutecznych Mileny Boryń i wciąż Olhi Shliukhtiny, która już do przerwy miała na koncie 7 bramek (z czego cztery z rzutów karnych). Do przerwy było 18:13 dla Enei PR. 

Drugą połowę poznanianki zaczęły tak, jak pierwszą, a nawet lepiej, bo od serii 8:3. Ich przewaga wzrosła do dziesięciu bramek (16:26). Rywalki robiły co mogły, Karolina Milczarczyk i Amelia Zawalich próbowały jeszcze poderwać swoją drużynę do walki i odrabiania strat, ale tego dnia zespół Enei Piłki Ręcznej był nie do pokonania, bo grał konsekwentnie i zespołowo. W ważnych momentach trafiały Karina Bayrak, Maja Badowska, czy Milena Boryń, dlatego drużyny Amelii Chmielewskiej zwyciężyła zasłużenie. Prowadziła od pierwszej do ostatniej minuty. Ostatecznie wygrała 35:30. 

Jestem niezwykle dumna z moich zawodniczek! To był naprawdę emocjonujący mecz, pełen walki i determinacji. Mimo że grałyśmy na wyjeździe, dziewczyny pokazały ogromną siłę charakteru i profesjonalizm, od samego początku narzucając swoje tempo. To była drużynowa praca – zarówno w obronie, jak i w ataku, każda wnosiła coś istotnego do tego zwycięstwa. Cieszę się, że mimo trudnych momentów udało nam się utrzymać koncentrację i wyjść z tego meczu z kompletem punktów

- powiedziała Amelia Chmielewska, trenerka poznańskiego zespołu.

Enea Piłka Ręczna Poznań awansowała w tabeli na 7. miejsce (pozostałe mecze 18. kolejki Ligi Centralnej dopiero się odbędą), w przyszłym tygodniu zagra w Poznaniu z ostatnim w zestawieniu SMS-em ZPRP I Płock. Mecz w niedzielę, 30 marca o 15.00.

Eisberg Dziewiątka Legnica - Enea Piłka Ręczna Poznań 30:35 (13:18)

Bramki dla Enei: Olha Shliukhtina 11, Marta Giszczyńska 6, Milena Boryń 6, Karina Bayrak 3, Paulina Sowa 3, Maja Badowska 3, Natalia Koss 2, Ines Wosińska 1

Najwięcej dla dziewiątki: Karolina Milczarczyk 8, Amelia Zawalich 6

Aplikacja sp360.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android .



Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do