
Czy Grunwald Poznań obroni mistrzowski tytuł, kto zdobędzie brązowy medal mistrzostw Polski? Odpowiedź na te pytania poznamy już w najbliższą niedzielę, 29 czerwca. Ostatni weekend sezonu w Hokej Superlidze zapowiada się niezwykle emocjonująco. Mecze odbędą się w Toruniu i Poznaniu.
Wznieść puchar w górę i wywalczyć 28. tytuł mistrza Polski na otwartych boiskach - to cel hokeistów na trawie Grunwaldu Poznań. Finał będzie powtórką sprzed roku, kiedy to rywalem Wojskowych także był Pomorzanin Toruń. Poznaniacy wygrali 2:0. W 2023 roku także te dwie drużyny kwestię złotych medali rozstrzygały między sobą. Wówczas triumfował zespół z Torunia, zdobywając tytuł czwarty raz w historii klubu.
W tym roku w walce o medale trzeba będzie rozegrać dwa mecze. Pierwszy odbędzie się w sobotę w Toruniu. W rundzie zasadniczej przewagą była gra na własnym boisku, bo w Poznaniu wygrał 2:1 Grunwald, w Toruniu Pomorek (też 2:1). Ale finał to nowa historia. Stawka meczu jest w krajowej rywalizacji najwyższa z możliwych, dlatego faworyta wskazać jest niezwykle trudno. Obie drużyny zgłaszają gotowość do walki o trofeum i bojowe nastroje, chociaż w sobotę Grunwald zagra bez Artura Mikuły.
Jesteśmy zmobilizowani do tego dwumeczu na 100%, dobrze przepracowaliśmy ostatnie dwa tygodnie jako zespół. Uważam, że tworzymy mocny kolektyw, bardzo zależy nam na obronie tytułu mistrza Polski zwłaszcza po odniesionym sukcesie w Portugalii, ponieważ chcielibyśmy wystąpić w przyszłym roku w zapleczu Eurohockey League. W sobotnim spotkaniu zagramy bez Artura, ale będziemy walczyć o zwycięstwo w pierwszym meczu, aby z chłodniejszą głową podejść do niedzielnej rywalizacji
- zapowiada Mikołaj Głowacki z Grunwaldu.
Taki sobie postawiliśmy cel w tym sezonie. Zdobyć Mistrzostwo Polski. Nie ma co ukrywać, że kluczową rolę odgrywają zawodnicy w bramce, bo jedna skuteczna interwencja może zdecydować o losach meczu. Odkąd trener Patryk przejął drużynę nastroje w szatni są znakomite. Cieszymy się, że pierwszy mecz jest w Toruniu. Zapowiada się, że będzie mnóstwo publiczności. Wierzymy, że doda nam ona skrzydeł
- powiedział bramkarz Pomorzanina, Michał Śliwiński.
Na wsparcie kibiców liczą też laskarze Grunwaldu, którzy gospodarzami będą w decydującym meczu w niedzielę.
Sobotnie starcie w Toruniu będzie pożegnaniem z boiskiem przy ulicy Szosa Chełmińska. Już w przyszłym tygodniu mają się tam rozpocząć prace modernizacyjne. Obiekt zyska nową nawierzchnię z nowym podłożem i drenażem. Sytuacje z obecnego sezonu, kiedy to po opadach deszczu trzeba było odwoływać spotkania nie będą się już zdarzały.
Nie mniej ciekawie będzie w rywalizacji o medal brązowy. Jedyne, co jest pewno, to że wywalczy go zespół z Poznania, bo w dwumeczu zmierzą się druga po rundzie zasadniczej Warta Poznań i czwarty przed play-offami AZS Politechnika. Akademicy chcą powtórzyć sukces sprzed roku, kiedy to po jedenastu latach przerwy wrócili na podium mistrzostw Polski.
Traktujemy ten mecz o 3. miejsce niczym jak mecz o złoto i nie ma w nim miejsca na błędy. Każda z drużyn może wygrać to spotkanie . Przeważą o nim decyzje podejmowane przez obie drużyny. Warta będzie mocno kontrować nasze ataki i kreować z nich duże niebezpieczeństwo
- mówi nam Jakub Bieńkowski z AZS-u Politechniki.
Zieloni na medal na otwartych boiskach czekają od 2019 roku. I na pewno po tym sezonie apetyt na podium mają bardzo duży. Rundę zasadniczą zakończyli na pozycji wicelidera, z AZS-em w rundzie zasadniczej odnotowali zwycięstwo (2:1) i porażkę po karnych zagrywkach.
Jesteśmy gotowi aby zakończyć ten sezon z medalem. Wszystkich mamy zdrowych i mamy nadzieję że po ostatnich niepowodzeniach w meczach półfinałowych oraz rozgrywkach juniorskich wrócimy do swojej optymalnej dyspozycji na decydujące mecze Hokej Superligi
- zadeklarował Michał Wachowiak z Warty.
Plan decydujących spotkań Hokej Superligi w sezonie 2024/2025:
sobota 28 czerwca
niedziela 29 czerwca
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android .
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie