Reklama

Remisowa sobota w Hokej Superlidze. Będzie samodzielny lider?

Tylko dwa spotkania rozegrano w sobotę w halowej Hokej Superlidze (dwa odbędą się w niedzielę). Poznańskie drużyny grały poza Poznaniem i obydwa straciły punkty, bo mecze zakończyły się remisami. Grunwald podzielił się punktami z LKS-em Gąsawa, a AZS Politechnika ze Stellą Gniezno.

Mecz Grunwaldu z LKS-em Gąsawa zapowiadał się niezwykle ciekawie. Poznaniacy wzmocnieni w sezonie halowym odnieśli w pierwszych dwóch meczach dwa zwycięstwa, hokeiści LKS-u w hali są mocnym zespołem, który wie, jak z Wojskowymi grać i wygrywać. Na dodatek do składu powrócił Mateusz Mazany.

Początek meczu był tego potwierdzeniem, bo po dwóch kwartach drużyna z Gąsawy prowadziła 3:0. Wynik spotkania otworzył Ryszard Wiśniewski, na 2:0  z krótkiego rogu trafił Jakub Janicki, a trzeci raz Łukasza Misia pokonał Karol Majchrzak. 

W drugiej połowie zespół Grunwaldu włączył "swój bieg" i zaczął odrabiać straty. Dwa razy za sprawą Jacka Kurowskiego, do remisu 3:3 doprowadził Damian Jarzembowski. Potem była wymiana cios za cios. Co drużyna z Gąsawy wyszła na prowadzenie, to poznaniacy doprowadzali do remisu. Na trzy minuty przed końcem na 6:6 strzelił ponownie Kurowski i takim wynikiem zakończyło się to spotkanie. 

Mecz był wyrównany i zacięty. Po „przespanej” pierwszej połowie i dobrej grze przeciwnika przegrywaliśmy 0:3. Na drugą połowę wyszliśmy bardziej zdeterminowani i udało nam się odrobić wynik. Uważam, że remis jest wynikiem sprawiedliwym, bo w końcówce my oraz rywale mogliśmy przypieczętować wygraną, lecz tego nie zrobiliśmy

- skomentował Mikołaj Głowacki z Grunwaldu Poznań.

Akademicy tez z punktem 

W wyjazdowym meczu AZS-u Politechniki ze Stellą Gniezno też padł remis i też poznański zespół dwukrotnie musiał gonić wynik, chociaż tyle goli nie padło. Na pierwszego kibice czekali aż do 28. minuty. Wtedy po raz pierwszy do siatki Akademików trafił Maciej Wejerowski. Wyrównał trzy minuty później Robert Pawlak. Dwa kolejne gole padły z rzutów karnych. Wejerowski strzelił na 2:1, do remisu 2:2 doprowadził Mateusz Stotko. 

Sobotnie mecze halowej Hokej Superligi:

  • Grunwald Poznań - LKS Gąsawa 6:6
  • Stella Gniezno - AZS Politechnika 2:2

Pozostałe dwa spotkania odbędą się w niedzielę. Warta Poznań zmierzy się na wyjeździe z Rustico HK Pomorzaninem Toruń. Jeśli torunianie wywalczą komplet punktów to zostaną samodzielnym liderem rozgrywek.  

Aplikacja sp360.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android .



Aktualizacja: 07/12/2024 22:37
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do