Reklama

Rugbyści Posnanii w czołowej szóstce w Polsce. Byli gospodarzem OOM GALERIA

Na boisku KS Posnania odbyły się mistrzostwa Polski juniorów młodszych w ramach XXXI Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży w Sportach Letnich w olimpijskiej, siedmioosobowej odmianie rugby. Do turnieju finałowego zakwalifikowało się osiem (z osiemnastu) zespołów. W tym gronie była drużyna gospodarzy, która zakończyła zmagania na dobrym, szóstym miejscu.

W gronie uczestników turnieju finałowego byli m.in. finaliści niedawnych mistrzostw Polski w piętnastkach w tej kategorii wiekowej. W finale doszło do powtórki, bo o złoty medal znów zagrały Orkan Sochaczew i KS Budowalni Łódź. Rugbyści Orkana zrewanżowali się łodzianom i zwyciężyli w decydującym meczu 21:17.

Bardzo się cieszymy, bo nie chcieliśmy drugi raz w finale przegrać, chcieliśmy się zrewanżować i to się udało. To dla nas bardzo ważny medal i duży sukces. Najtrudniejszy był ten finałowy mecz, bo wiedzieliśmy jaka jest stawka i jak mocny jest rywal

- powiedział kapitan Orkana Krystian Miazek.

Brązowy medal dla Rugby Białystok po zwycięstwie 31:7 z Ogniwem Sopot.

Posnania zakończyła zmagania w OOM na szóstym miejscu, chociaż była o krok od piątego. Decydujące spotkanie z Pogonią Siedlce przegrała po dogrywce 26:31.

 Pewnie, że zawsze chciałoby się więcej, ale jesteśmy zadowoleni. Cieszymy się, bo nie byliśmy faworytem, a zdołaliśmy awansować do tych finałów. Fajne przeżycie, na pewno daliśmy z siebie wszystko

– powiedział Bruno Sołtys z Posnanii.

Klasyfikacja końcowa OOM w rugby7:

  1. Orlen Orkan Sochaczew
  2. KS Budowlani Łódź
  3. Rugby Białystok
  4. PGE Ogniwo Sopot
  5. Pogoń Siedlce
  6. KS Posnania Poznań
  7. RzKS Juvenia Kraków
  8. Budowlani Lublin

Aplikacja sp360.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android .



Aktualizacja: 07/07/2025 10:16
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do