Turniej w Lubinie był trzecim w rundzie jesiennej. W pierwszym w Koszalinie rugbyści Posnanii byli najlepsi, w drugim (rozegranym w Gnieźnie) zajęli drugie miejsce, przegrywając w finale z Rugby Koszalin. I właśnie te dwie drużyny były na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej, obie z dorobkiem 58 punktów.
Turniej w Lubinie był trzecim w rundzie jesiennej. W pierwszym w Koszalinie rugbyści Posnanii byli najlepsi, w drugim (rozegranym w Gnieźnie) zajęli drugie miejsce, przegrywając w finale z Rugby Koszalin. I właśnie te dwie drużyny były na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej, obie z dorobkiem 58 punktów.
Harmonogram trzeciego turnieju w ostatniej chwili musiał się zmienić, ponieważ w ostatniej chwili z zawodów wycofały się Skra Rugby Warszawa i Biało-Czarni Nowy Sącz, dlatego o punkty walczyło tylko sześć drużyn.
Fazę grupową Posnania rozpoczęła od spotkania z Legią Warszawa. Stołeczny zespół w pierwszym swoim spotkaniu został rozbity 0:52 przez Tytana Gniezno. Poznaniacy też bez problemu poradzili sobie z rywalem, chociaż raz w ich pole punktowe Legia się przedostała. Podopieczni Dominika Machlika wygrali 58:7.
W drugim spotkaniu Posnanii miało być ciekawiej, bo doszło do pojedynku z Tytanem Gniezno, ale kto ostrzył sobie apetyt na zacięty mecz, ten się rozczarował, bo poznańscy Muszkieterowie wygrali 38:10, z czego pięć punktów gnieźnianie zdobyli w ostatniej akcji spotkania.
Zdecydowanie ciekawiej było w pierwszym półfinale. Rugby Koszalin po bardzo zaciętym spotkaniu pokonał Tytana Gniezno 33:31. W drugim znów kibice zobaczyli jednostronny mecz. Posnania rozbiła Kaskadę Szczecin 31:0.
Poznaniacy czekali aż któryś z przeciwników postawi opór i doczekali się w finale. Do przerwy w starciu z Rugby Koszalin był remis 12:12, a po przerwie rywale wyszli na prowadzenie. I to podrażniło ekipę z Wielkopolski, która do końca nie pozwoliła już sobie na stratę punktów, a sama raz za razem skutecznie atakowała i wykorzystywała błędy zespołu z Koszalina. Finalnie Posnania wygrała w finalnie 31:19, triumfowała w całym turnieju i objęła samodzielne prowadzenie wklasyfikacji generalnej Mistrzostw Polski Rugby7.
Od początku wszystko układało się zgodnie z planem. Pewnie wygraliśmy mecze grupowe z Legią i Tytanem. W półfinale z Kaskadą Szczecin wdarło się trochę błędów i w pierwszej połowie głównie się broniliśmy, ale mecz wysoko wygrany bez straty przyłożenia. W finale też był zacięty mecz, punkty za punkty. Myślę, że utrzymanie tej intensywności przez całe spotkanie dało nam szansę w drugiej połowie odejść przeciwnikowi na dwa przyłożenia i finalnie wygrać
- podsumował turniej Dominik Machlik jr. z Posnanii.
Wyniki trzeciego turnieju Mistrzostw Polski w Rugby7:
półfinały:
finał:
Ostateczna klasyfikacja turnieju w Lublinie:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android .
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie