
Jak zwykło się mawiać - to było zwycięstwo za sześć punktów. Podopieczne Amelii Chmielewskiej pokonały na wyjeździe MKS Vitamineo Jelenia Góra 35:30 i zrewanżowały się za porażkę z pierwszej rundy. Poznanianki, po słabym początku sezonu grają dużo lepiej i pną się w górę tabeli Ligi Centralnej Kobiet. Zapowiadają walkę nawet o 5. miejsce i jest to zadanie do wykonania.
Lepiej w to spotkanie weszły zawodniczki z Jeleniej Góry, które po niespełna 10 minutach prowadziły 6:5. To było jednak ich ostatnie prowadzenie, a przez praktycznie cały mecz świetnie funkcjonowały poznańskie skrzydła. Olha Shliuktina i Nikola Owczarek rzuciły w pierwszej połowie łącznie 11 z 21 bramek zdobytych przez poznanianki.
Na tym jednak nie poprzestały, choć po zmianie stron ciężar gry się rozłożył na inne zawodniczki. Kluczowy był okres między 10. a 23. minutą. Ten poznanianki wygrały 12:3, co ułożyło scenariusz pod dalszą część meczu. Początek drugiej połowy to seria trafień Natalii Koss oraz regularne dokładanie kolejnych bramek Pauliny Sowy. Przewaga 7-9 bramek utrzymywała się przez pierwszych 15 minut gry po zmianie stron, a wtedy ostatni zryw zaliczyły szczypiornistki gospodarzy. To było pięć trafień przy zaledwie jednej odpowiedzi, ale nie starczyło to już do odrobienia pełnych strat. Enea Piłka Ręczna wygrała to starcie ostatecznie 35:30 i dopisały do swojego dorobku ważne punkty do ligowej tabeli.
Dzisiejszy mecz to pokaz siły i determinacji naszego zespołu. Wygrana 30:35 z Jelenią Górą to efekt świetnej skuteczności w ataku i twardej gry w obronie. Kontrolowałyśmy spotkanie od początku do końca, nie pozwalając rywalkom na odrobienie strat. Cieszy nas nie tylko wynik, ale też zdobyte ważne 3 punkty. Od początku meczu czułam się pewnie, co poskutkowało na boisku.
- powiedziała po meczu Nikola Owczarek, wybrana najlepszą zawodniczką tego starcia.
W tabeli Ligi Centralnej Kobiet Enea Piłka Ręczna Poznań jest już na 7. miejscu. Chociaż w po rozegraniu wszystkich meczów tej kolejki może się to jeszcze zmienić, to różnice punktowe nie są duże. Możliwa jest walka nawet o piąte miejsce.
Kolejny mecz poznanianki zagrają przed własną publicznością, a rywalem będą wiceliderki tabeli Ligi Centralnej Kobiet, czyli ELMAS-KPS APR Radom. To drużyna, która przegrała w tym sezonie dwukrotnie - dwa razy z ekipami z sąsiedztwa - z liderem ze Lwowa oraz z trzecią drużyną z Żor. Poznanianki w Radomiu dzielnie walczyły i doprowadziły do rzutów karnych. Drużyna Amelii Chmielewskiej goniła ze stanu -4, by prowadzić dwoma trafieniami w końcówce meczu. To pokazuje, że w rewanżu wszystko jest możliwe, zwłaszcza przy wsparciu własnych kibiców. Początek tego starcia w niedzielę, 23 lutego o 17:00.
MKS Vitamineo Jelenia Góra 30:35 (13:21) Enea Piłka Ręczna Poznań
Enea PR Poznań: Owczarek (8), Shliuktina (6), Sowa (6), Koss (5), Boryń (4), Bayrak (3), Giszczyńska (3), Berent, Wosińska, Badowska, Grzona, Olejniczak, Lipiec, Rzeczycka
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android .
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie