Reklama

Bartosz Salamon: W takich starciach pokazujesz, czy zasługujesz na grę

27/02/2025 12:32

Piłkarze Lecha Poznań wyjadą w piątek do Szczecina, gdzie w sobotę zmierzą się z rozpędzoną Pogonią - drużyną, która tej wiosny jako jedyna w PKO Ekstraklasie odniosła komplet zwycięstw. Jednym z zawodników walczących o miejsce w wyjściowym składzie Kolejorza jest obrońca Bartosz Salamon. "W takich starciach pokazujesz, czy zasługujesz na grę" - mówi 33-latek.

Chociaż to Lech Poznań jest liderem rozgrywek, to faworyta sobotniego meczu trudno wskazać, bo to zespół Pogoni Szczecin jest rewelacją piłkarskiej wiosny w PKO Ekstraklasie. A do tego wczoraj Portowcy pokonali Piasta Gliwice i awansowali do półfinału Pucharu Polski. Mecz rozstrzygnęli jednak dopiero w dogrywce.

Nasi rywale są w gazie, ale właśnie takie spotkania napędzają. Każdy chce zagrać, potrzeba dużo mocnych osobowości na boisku. Bo właśnie w takich starciach pokazujesz, czy zasługujesz na grę o najwyższe cele, czy nie. Trzy dni to dużo czasu, żeby się zregenerować. My przygotowujemy się swoim rytmem, szczecinianie swoim. Liczę, że zagramy dobry mecz i go wygramy, to jest kluczowe

- powiedział Bartosz Salamon, który w Lechu na środku obrony rywalizuje z Alexem Douglasem i Antonio Miliciem.

Świetna robota obu, bo zajmujemy pierwsze miejsce, również dlatego że oni spisywali się znakomicie. Co do obrony, to od początku sezonu dopuszczaliśmy przeciwników do sytuacji, ostatnio jednak zaczęli je wykorzystywać. Zawsze jest margines, żeby się poprawić i na pewno mocno nad tym pracujemy

- uważa doświadczony defensor Kolejorza, który w tym sezonie zagrał tylko w dziewięciu meczach. Pytany czy jest w optymalnej formie, odpowiedział:

Nie mam takiego programu, żeby wyliczyć procentowo na ile jestem gotowy do gry, będąc rezerwowym. Uważam, że trenuję bardzo dobrze, na wysokim poziomie. A jestem na tyle dobrze przygotowany, na ile może być przygotowany zawodnik, który mało gra.

Mecz Pogoni z Lechem określany jest hitem 23. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Zespół trenera Roberta Kolendowicza kroczy od wygranej do wygranej i w tabeli jest już na czwartym miejscu. Do Kolejorza traci tylko pięć punktów. Początek spotkania w sobotę o 17.30.